Pomocnik oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, sierż. szt. Sebastian Bawor, odebrał telefon od zrozpaczonej kobiety, która z płaczem tłumaczyła, że 2,5-miesięczne dziecko zesztywniało, nie oddycha i robi się sine.
Policjant przez telefon instruował kobietę, jak udzielić pierwszej pomocy. Jednocześnie skontaktował się z dyspozytorem pogotowia, który natychmiast wysłał na miejsce karetkę.
CZYTAJCIE TEŻ: w czerwcu 2016 r. w Częstochowie doszło do podobnego zdarzenia
Dziecko nie oddychało: Dyżurny policji w Częstochowie uratował dziewczynkę
Dyżurny krok po kroku instruował kobietę, jak przeprowadzić akcję reanimacyjną. Po kilku chwilach zgłaszająca przekazała dyżurnemu, że maluch zaczął oddychać, odzyskał przytomność i zaczął płakać.
CZYTAJCIE TEŻ:
Policjant z Gliwic uratował tonące dziecko. Dostał wzruszające podziękowania
Policjant przez cały czas starał się uspokajać zrozpaczoną kobietę i podtrzymywał rozmowę do czasu przyjazdu ekipy ratowniczej, która zabrała dziecko do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?