Dzień Matki: W polskiej armii w Afganistanie również służą mamy
Najważniejsze są rozmowy i jeszcze raz rozmowy. Oboje tego bardzo potrzebują. Już teraz planują wspólne wyjazdy po powrocie mamy z Afganistanu. Nikodem wie, że to dzięki jej pracy mogą sobie na wiele pozwolić. Anita jest spokojna o przyszłość syna. Chce zapewnić mu tzw. dobry start w życiu i wolność wyboru.
Jak wspomina, sama odkąd pamięta marzyła o wojsku, o przygodzie, o skokach spadochronowych: „Ale czasem życie decyduje za nas. Skończyłam AWF w Krakowie, a potem pracowałam w zawodzie. Kiedyś kolega poprosił mnie, żebym dowiedziała się, czy może wstąpić do armii. Okazało się, że on niestety nie, a ja jak najbardziej.”