W Rybniku dawno takich żużlowych zawodów nie było. W sobotę na stadionie przy ulicy Gliwickiej odbędzie się Grand Prix Challenge (początek godzina 18), przez wielu uznawany za najtrudniejszy turniej na świecie. Grand Prix potrzeba świeżej krwi, ale tylko trzech najlepszych zawodników z Rybnika uzyska prawo ubiegania się w przyszłym roku o mistrzostwo świata.
Do walki o miejsce w przyszłorocznej Grand Prix przystąpi czterech polskich żużlowców: bracia Przemysław i Piotr Pawliccy, Kacper Gomólski i Bartosz Zmarzlik. Ten ostatni, jeden z głównych faworytów, pojedzie w Rybniku dzięki dzikiej karcie.
- Zrobię wszystko, żeby w Rybniku znaleźć się w czołowej trójce, ale nic na siłę, nie mam parcia by wywalczyć awans do grona najlepszych zawodników na świecie już w tym roku - mówi ze spokojem utalentowany polski junior i dodaje, że jeśli się nie uda, to spróbuje za rok. - Mam dopiero 20 lat, jestem na początku swojej kariery - dodaje Zmarzlik.
Zmarzlik ma za sobą już startu w Grand Prix. Debiutując w tej imprezie w 2012 zajął trzecie miejsce i został najmłodszym zawodnikiem cyklu, który stanął na podium (17 lat i 72 dni). Rok temu na torze w Gorzowie wygrała Grand Prix Polski zostając najmłodszym w historii cyklu triumfatorem turnieju (19 lat i 140 dni).
Żużlowiec Stali Gorzów wystąpił w GP także w tym roku i był bliski powtórzenie sukcesu sprzed roku. Ostatecznie zajął czwarte miejsce. Jest jednak w dobrej dyspozycji i w Rybniku może śmiało stanąć na podium.
Jego najgroźniejszymi rywalami powinni być Szwedzi Antonio Lindbaeck i Fredrik Lindgren. Ten pierwszy znakomicie zna rybnicki tor, w 2008 i 2011 roku był zawodnikiem miejscowego ROW-u. Nie możemy także zapominać o Angliku Chrisie Harrisie, który jest stałym uczestnikiem GP i na co dzień reprezentuje barwy ROW. Anglik, podobnie jak Vaclav Milik ,zna doskonale specyfikę rybnickiego toru. Na zwycięstwo w Rybniku liczy także Peter Kildemand. Duńczyk , który zastępuje w tym roku w Grand Prix kontuzjowanego Jarosława Hampela, poznał smak rywalizacji o mistrzostwo świata i będzie chciał w pozostać na dłużej w gronie żużlowców walczących o tytuł.
Chrapkę na miejsce w czołowej trójce mają też bracia Pawliccy. Zresztą, chętnych do miejsc na podium, które gwarantują przepustkę do Grand Prix jest wielu. Nie można wykluczyć, że zawody w Rybniku mogą sypnąć niespodziankami.
Lista startowa
1. Vaclav Milik (Czechy), 2. Prze-mysław Pawlicki (Polska), 3 Kim Nilsson(Szwecja), 4. Maksim Bogdanow (Łotwa), 5. Nicolas Covatti (Włochy), 6. Peter Kilde-mand (Dania), 7. Piotr Pawlicki (Polska), 8. Linus Sundstroem (Szwecja), 9. Antonio Lindbaeck (Szwecja), 10. Leon Madsen (Dania), 11. Andriej Karpow (Ukraina), 12. Kacper Gomólski (Polska), 13. Bartosz Zmarzlik(Polska), 14. Fredrik Lindgren (Szwecja), 15. Kjastas Puodżuks (Czechy)Łotwa, 16 Chris Harris (Wielka Brytania).
Rezerwa: Kevin Woelbert (Niemcy) i Martin Vaculik (Słowacja).
*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?