Polacy zrobili swoje i pokonali Białorusinów, dzięki czemu awansowali na drugie miejsce w tabeli grupy 1. Na ich koncie jest sześć punktów, tyle samo mają Francuzi, a na czele znajdują się z siedmioma punktami Norwegowie. W ostatniej kolejce, w środę Norwegia zagra z Francją, a Polska z Chorwacją. Aby awansować do półfinału Polacy muszą wywalczyć co najmniej tyle punktów co Trójkolorowi. Tylko w przypadku zwycięstwa Norwegów nasz mecz, który rozpocznie się o godzinie 20.30. nie będzie miał już żadnego znaczenia. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na środowe relacje live ze spotkań, które zadecydują o tym, czy Polacy zagrają w półfinale mistrzostw Europy.
Gole dla Polaków rzucali Jurecki 9, Szyba 6, Daszek 5, Syprzak 3, Wiśniewski, Grabarczyk, Bielecki i Chrapkowski po 2 i Krajewski 1.
32:27. A jednak jeszcze zdążył trafić Jurynok. Dopiero teraz koniec spotkania.
32:26. Jurecki swoją dziewiątą bramką kończy ten mecz.
31:26. Wyszomirski broni rzut Kulesza. Mamu 20 sekund.
31:26. Krajewski wreszcie rzuca. Ostatnia minuta gry.
30:26. Kulesz zmniejsza różnicę. A przecież było już 28:18!
30:25. Nie skończyliśmy akcji, sędziowie odgwizdali grę pasywną. 58 minuta meczu.
30:25. Wyszomirski broni nogą rzut Kulesza. Za chwilę Kulesz go pokonuje, a Chrapkowski dostaje karę.
30:24. Szyba!
29:24. Jurynok po kontrze trafia do siatki. Dobrze, że ten mecz za cztery minuty się skończy. Na trybunach śpiewanie hymnu.
29:23. Karalek znajduje sposób na naszych obrońców. Na trybunach trwa już jednak zabawa.
29:22. Gol Konitza nieuznany, wcześniej był faul.
29:22. Bielecki przełamuje impas. 54 minuta meczu.
28:22. Karalek po błędzie kroków Polaków. Białorusini rzucają czwartego gola z rzędu.
28:21. Polacy denerwują swojego trenera. Kolejny czas dla Bieglera, który zarzuca im brak agresywności. Mecz się jeszcze nie skończył!
28:20. Bielecki znów się myli z drugiej linii, a Jurynok zamyka kontrę Białorusinów.
28:19. Kulesz nie trafia w bramkę. Czas dla Bieglera, zdegustowanego impasem w grze. 50 minuta meczu.
28:19. Chaos z obu stron. Wreszcie kara (druga w tym meczu) dla Szyłowicza za pchnięcie Szyby.
28:19. Gębala popełnia błąd kroków, ale Wyszomirski broni rzut Szyłowicza. Potem po faulu w ataku z obu stron.
28:19. Szyłowicz. Teraz on stanowi największe zagrożenie ze strony Białorusinów.
28:18. Kulesz wysoko nad polską bramką, w której stanął Wyszomirski. W odpowiedzi drugi gol Grabarczyka.
27:18. Karny dla Polaków. Jurecki! 45 minuta meczu.
26:18. Szyłowicz.
26:17. Daszek dobija (dorzuca?) rzut Bieleckiego, który trafił w słupek.
25:17. Licznik rywali zatrzymany.
25:16. Gliński tym razem sam fauluje w ataku. Białoruś nie rzuciła gola już od sześciu minut.
25:16. Gliński faulowany przez Kulesza. Dwie minuty kary dla Białorusina. Na boisku siły wyrównane, potem zostanie nam 80 sekund gry w przewadze.
25:16. Gliński trafia w słupek, Puchowski chciał wymusić faul i doznał kontuzji.
25:16. Szmal broni rzut Kulesza, a potem jego dobitkę z bliska! "Kasa" ma 38 procent skutecznych interwencji.
25:16. Karę łapie Grabarczyk, Polacy po raz pierwszy grają w osłabieniu. Kibice skandują "Sławek Szmal!".
25:16. Szyba się nie myli. Białorusini już w komplecie.
24:16. Szmal jest nieprawdopodobny, łapie piłkę na linii bramkowej przy słupku. 40 minuta meczu.
24:16. Bielecki zalicza asystę przy golu ze skrzydła Wiśniewskiego.
23:16. Kara dla Karaleka za faul na Jureckim. Białorusini w osłabieniu.
23:16. Kulesz wreszcie się myli, ale w końcu ma tylko 19 lat. Na boisku po raz pierwszy Maciej Gębala.
23:16. Daszek zamyka kombinację w ataku. 38 minuta meczu.
22:16. Karny dla Białorusinów. Puchowski skutecznie.
22:15. Szyba podwyższa wynik.
21:15. Kulesz bierze na siebie rolę snajpera.
21:14. Daszek faulowany. Bielecki przegrywa z lewą ręką bramkarza, który na tym turnieju broni szósty rzut karny (Szmal ma 7).
21:14. Kulesz potężnie z drugiej linii w narożnik. 35 minuta meczu.
21:13. Znów broni Szmal, ale tracimy piłkę po faulu Daszka.
21:13. Jurecki po raz siódmy! Chyba nawet biało-czerwoni już w tym meczu nie doprowadzą do nerwówki.
20:13. Druga połowa rozpoczyna się od obrony Szmala i gola Wiśniewskiego.
Już za chwile początek drugiej połowy. Do przerwy gole dla Polaków rzucali Jurecki 6, Syprzak, Daszek i Szyba po 3, Chrapkowski 2, Bielecki i Grabarczyk po 1.
19:13. Szyłowicz zdobywa czwartego gola, bramkarz Białorusinów jeszcze broni rzut i koniec pierwszej połowy. Wracamy za kilkanaście minut. Z nadzieją, że tym razem thrillera nie będzie :)
19:12. Jurecki szósty gol w ósmym rzucie. Czas dla Białorusinów. Do końca pierwszej połowy pół minuty.
18:12. Białorusini tracą piłkę w ataku. Szyba trafia w poprzeczkę. 29 minuta meczu.
18:12. Jurecki trafia do siatki, ale nie ma gola, jest rzut karny. Bielecki z 7 metrów rzuca swoją pierwszą bramkę w tym meczu.
17:12. Biegler zły na poprzednią sytuację. Bierze czas.
17:12. Baranow w osłabieniu przerywa niemoc. Od poprzedniego gola rywali zdobyliśmy cztery.
17:11. Piąty gol (na sześć rzutów Jureckiego). W dodatku Białorusini łapią karę.
16:11. Szmal odbija rzut Chadkiewicza. Polacy łapią rytm gry.
16:11. Jurecki! 25 minuta meczu.
15:11. Kolejny karny dla Białorusinów. Szmal broni rzut Chadkiewicza!
15:11. Polakom pomaga słupek, naszą akcję kończy Syprzak. To jego trzecia bramka w tym meczu. Ma też na koncie trzy asysty.
14:11. Grabarczyk dobija rzut Szyby i zdobywa swojego pierwszego gola w tym turnieju.
13:11. Białorusini trafiają i twardo bronią, a rzut Chrapkowskiego broni bramkarz. 20 minuta meczu.
13:10. Drugi gol Chrapkowskiego. Mamy bardzo wysoką skuteczność w ataku.
12:10. Rzut karny dla Białorusinów. Hadkiewicz potężnie i spokojnie.
12:9. Jurecki przejął piłkę w obronie i sam pobiegł na bramkę rywali. 17 minuta meczu.
11:9. Jurecki znalazł lukę między rękami obrońców.
10:9. Strata piłki przez Syprzaka. Akcję Białorusinów kończy obroną Szmal
10:9. Hadkiewicz z rzutu karnego.
10:8. Szyba - trzeci gol w trzecim rzucie. Białorusini zmieniają bramkarza. 13 minuta.
9:8. Szyłowicz z 9 metra omal nie rozerwał siatki.
9:7. Drugi gol Syprzaka, znów asysta Jureckiego.
8:7. Żółta kartka dla Szyby za nieprzepisowe powstrzymywanie rywala. Za chwilę niecelny rzut Białorusinów.
8:7. Chrapkowski z prawego skrzydła.
7:7. Puchowski znów wykorzystuje bardzo szybką akcję rywali. W jedenastej minucie mamy remis.
7:6. Szyłowicz "zamyka" kontrę Białorusinów.
7:5. Bielecki z dystansu prosto w bramkarza.
7:5. Szmal znów broni. Niezła skuteczność "Kasy"! Dziesiąta minuta meczu.
7:5. Syprzak podwyższa wynik.
6:5. Najgroźniejszą bronią Białorusinów są błyskawiczne ataki od razu po stracie bramki.
6:4. Szyba przedziera się przez obronców i zdobywa swojego drugiego gola.
5:4. Karalek z bliska spokojnie rzuca obok Szmala.
5:3. Daszek samotnie kończy kontrę po stracie piłki przeciwników.
4:3. Michał Jurecki!
3:3. Puchowski pokonuje Szmala. Szósta minuta meczu.
3:2. Rzut karny dla Białorusinów.
3:2. Syprzak w idealnej sytuacji obok bramki.
3:2. Kapitalna obrona Szmala, w stylu bramkarza piłki nożnej.
3:2. Daszek trafia ze skrzydła. Wcześniej żółta kartka dla Karałeka.
2:2. Puchowski zaskakuje Szmala szybkim rzutem.
2:1. Szyba po kontrze wyprowadza Polskę na prowadzenie.
1:1. Trafia Daszek. Chwilę wcześniej kontuzji doznał Rutenka. Nie wiadomo czy Białorusin wróci na boisko.
0:1. Faul w ataku Syprzaka i znowu piłka dla Białorusinów. Za chwilę przejęcie piłki i znowu błąd. Pierwsze 90 sekund to nerwy i chaos.
0:1. Zaczęli Polacy, ale szybko i łatwo stracili najpierw piłkę, a potem gola.
20.28. Mazurek Dąbrowskiego. Polacy w biało-czerwonych dresach, na trybunach szaliki w górę.
20.26. Białorusini w zielonych strojach, gotowi do odśpiewania wszystkich sześciu zwrotek, ale będzie tylko jedna.
20.24. Zawodnicy ustawiają się do hymnów.
20.21. Oba zespoły wychodzą na boisko. A my sprawdzamy statystyki: w ostatnich meczach mieliśmy z Białorusinami prawdziwą drogę przez mękę.
20.18. Białorusini nie mają już szans na awans do półfinału, Polacy chcąc spełnić to marzenie muszą dzisiejszy mecz wygrać.
20.15 Polacy są zdecydowanymi faworytami meczu z Białorusią. Jednak ostatnie mecze mistrzostw - w tym pierwszy poniedziałkowy, w którym Macedończycy sensacyjnie urwali punkt Norwegom - pokazują, że turniej wszedł w fazę, w której liczy się już zmęczenie. A przecież biało-czerwoni wszystkie spotkania rozgrywali na pełnych obrotach, z dramatycznymi końcówkami.
Polscy szczypiorniści w takiej sytuacji na polskich mistrzostwach Europy jeszcze nie byli. Po tym, jak bez problemu, w ekspresowym tempie przeszli przez pierwszą fazę turnieju, wydawało się, że nikt nie jest w stanie ich zatrzymać. Niestety, zrobili to w pierwszym meczu fazy zasadniczej wyrastający na czarnego konia Euro 2016 Norwegowie. Zagrali perfekcyjnie w obronie, czego nie można powiedzieć o polskich bramkarzach. Po raz kolejny potwierdziła się reguła, że bez dobrej gry bramki bardzo trudno jest wygrać spotkanie. W ataku świetny mecz rozegrał duet Michał Jurecki – Karol Bielecki, ale 19 bramek zdobytych w meczu przez tych zawodników okazały się niewystarczające do wygrania spotkania. Wobec sobotniej porażki Polacy nie stracili szans na półfinał mistrzostw Europy, ale w dwóch najbliższych meczach z Białorusią (poniedziałek) i Chorwacją (środa) nie ma miejsca na błąd.
Ewentualne kolejne potknięcie może pozbawić Biało – Czerwonych szans nie tylko walki o półfinał ME, ale Polacy mogą stracić rzecz o wiele cenniejszą – możliwość gry na Igrzyskach Olimpijskich w tym przypadku w Rio de Janeiro, o których marzy każdy sportowiec podczas swojej kariery. Nic więc dziwnego, że nastroje przed poniedziałkowym meczem z Białorusią są w polskiej drużynie bojowe. - Musimy od razu siąść na przeciwnika – zapowiada Adam Wiśniewski. Polacy nie mają wyjścia: potrzebują wygranej, strata punktów szanse na wymarzony półfinał ograniczy do minimum. - Nie mamy marginesu błędu - przyznaje Piotr Chrapkowski. Kluczem do sukcesu będzie obrona, która przeciwko szybkim i sprytnym Norwegom zawiodła. Oraz głowa. W poprzednim meczu wrogiem Biało-Czerwonych, obok rywala, była także presja.
Najbliższy rywal Polaków, Białoruś zagra natomiast bez presji. Ekipa prowadzona przez Jurija Szewcowa osiągnęła na tym turnieju więcej niż sama zakładała. Osiągnięciem tym jest wyjście z trudnej grupy między innymi z Norwegią, Chorwacją i Islandią. Mało kto przypuszczał, że po pierwszej fazie turnieju z grupy B odpadnie Islandia właśnie kosztem Białorusi. Tak też się stało. Na ten niespodziewany sukces Białorusi pracowała cała drużyna. Nieoceniona była gra białoruskiego kwartetu: Siergiej Rutenka (najlepszy strzelec pierwszej fazy mistrzostw 25 goli; 60% skuteczność) – Borys Puchowski (21 goli, 17 asyst) – Siergiej Szyłowicz (19 bramek, 14 kluczowych podań) oraz świetny w bramce Wiaczesław Sałdacenka (wybrany przez EHF najlepszym bramkarzem pierwszej części turnieju). Taka postawa białoruskich szczypiornistów spowodowała, że nasi wschodni sąsiedzi osiągną na ME najlepszy wynik od 1994 roku, kiedy w Portugalii zajęli piąte miejsce.
Dwa lata temu podczas ME w Danii starcie z Białorusią było horrorem. Polska wygrała 31:30, choć na minutę przed końcem to rywale mieli piłkę i prowadzili. Najpierw w ataku faulował jednak Rutenka, a wynik wyrównał Patryk Kuchczyński. Następnie po nieudanym rzucie Dmitrija Kamyszka wygraną dał Biało-Czerwonym Mariusz Jurkiewicz.
Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat i Polsat Sport.
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?