Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Cracovia - Podbeskidzie [RELACJA NA ŻYWO]

Przemysław Wojewoda
- Podbeskidzie to największa niespodzianka tych rozgrywek. Szybko zdobyli punkty potrzebne do utrzymania, grają dojrzały futbol i przed nami bardzo trudne spotkanie - mówi Tomasz Kafarski przed kolejnym ważnym bojem Cracovii.

ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO OD GODZ. 18.45 W PORTALU EKSTRAKLASA.NET

Rzeczywiście "Górale" jak na beniaminka spisują się bardzo dobrze. W mgnieniu oka udowodnili, że ostatnie pozycje w tabeli nie są im pisane i po dwudziestu czterech kolejkach skompletowali trzydzieści trzy punkty. Do zajmującej siódme miejsce Wisły Kraków brakuje im zaledwie dwóch punktów. Ewentualna porażka mogłaby grozić spadkiem na dziesiątą pozycję.

Pytanie brzmi jednak, czy Cracovię w tym sezonie stać jeszcze na jakiekolwiek zwycięstwo? Zaledwie czternaście strzelonych goli i trzydzieści trzy stracone to bilans bramkowy "Pasów", a do końca sezonu pozostało zaledwie sześć meczów. Do zajmującej bezpieczną pozycję Lechii, krakowianom brakuje aż siedem punktów. Utrzymanie graniczyłoby z cudem. - Opowiadałem swoim piłkarzom o takiej kobiecie na krakowskim rynku, która trzyma się tylko kijka i wisi w powietrzy. Cuda się zdarzają - mówi Kafarski na konferencji prasowej. Na odpowiedź dziennikarki, że to tylko iluzja, szkoleniowiec uśmiecha się i nie udziela odpowiedzi.

Udawane kontuzje?

W meczu z Lechem przedwcześnie murawę opuścił Bartłomiej Grzelak i nie będzie miał okazji zagrozić bramce Podbeskidzia. Alexandru Suvorov ledwo opuścił gabinet lekarski, zagrał kilka minut i z powrotem wrócił do fizjoterapeuty. Kolejnym zawodnikiem, który zmaga się z urazem jest Łukasz Nawotczyński, ale do dyspozycji szkoleniowca ponownie oddaje się Arkadiusz Radomski, który ma już za sobą doświadczenie gry na środku defensywy.

W ostatnich dniach zrobiło się głośno o domniemanym udawaniu kontuzji przez Hesdeya Suarta i Saidiego Ntibazonkizę. Doniesieniom zaprzeczył Tomasz Kafarski, aczkolwiek wspomniał o rozmowie z holenderskim obrońcą. Na portalach sypały się głosy oburzenia zachowaniem zawodników. Kilka osób porównało zawodników do szczurów, które uciekają z tonącego statku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!