Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eurowybory 2014: Polacy Parlamentowi Europejskiemu ufają bardziej niż Sejmowi i rządowi RP

Małgorzata Powązka
wykresy Marek Michalski na podstawie Eurobarometr
Jesteśmy zadowoleni z przystąpienia do Unii Europejskiej i nie mamy nic przeciw jej rozszerzaniu

Aż 86 proc. Polaków wie o istnieniu Parlamentu Europejskiego. Na dodatek ufa mu 51 proc. badanych. To lepszy wynik niż ma wiele instytucji życia publicznego w Polsce. Tak wynika z ostatniego badania opinii publicznej firmy Eurobarometr 80. Raport został opracowany dla Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Odpowiedzi Polaków można porównać z opiniami mieszkańców wszystkich unijnych krajów. To dlatego, że Standardowy Eurobarometr jest badaniem cyklicznym, realizowanym raz na pół roku we wszystkich państwach Unii Europejskiej oraz w krajach kandydujących: Turcji, byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii, Islandii, Czarnogórze, Serbii oraz na Cyprze Północnym.

Znamy, wiemy i ufamy

Zaufanie do PE jest w naszym kraju wyższe niż w całej Unii Europejskiej (tam średnio 39 proc.). U nas co drugi Polak deklaruje, że ufa Parlamentowi Europejskiemu. To znakomity wynik, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że zaufanie Polaków do rządzących w kraju jest zdecydowanie mniejsze. W tym samym raporcie czytamy bowiem, że polskim partiom ufa 14 proc., Sejmowi RP 17 proc., a rządowi 19 proc. badanych. Z Parlamentem Europejskim konkurują w Polsce głównie radio (57 proc. zaufania) oraz telewizja (53 proc.).

Porównanie z odpowiedziami z innych krajów wychodzi dla nas pochlebnie. O Parlamencie Europejskim najczęściej słyszeli mieszkańcy Szwecji (98 proc.) i Finlandii (98 proc.). Jeśli chodzi o najmniejszą znajomość PE, to wyróżnia ona Brytyjczyków (23 proc. badanych nie słyszało o PE). Natomiast największym zaufaniem Parlament Europejski cieszy się w Danii (60 proc.), Belgii (59 proc.), Luksemburgu (59 proc.) i na Węgrzech (58 proc.). Najmniej ufają mu Brytyjczycy (20 proc.), Hiszpanie (23 proc.), Grecy (28 proc.) i Cypryjczycy (28 proc. proc.).

Ponad dwie trzecie Polaków (69 proc.) wie, że posłowie do Parlamentu Europejskiego wybierani są bezpośrednio przez obywateli każdego państwa członkowskiego. Jednak prawie co piąty badany (18 proc.) uważa, że jest inaczej. Najwięcej wiedzą o tym mieszkańcy Malty (91 proc.), Cypru (89 proc.) i Grecji (83 proc.), a najmniej - Holandii (44 proc.), Francji (44 proc.), Włoch (47 proc.), Niemiec (47 proc.) i Hiszpanii (49 proc.).

Dobrze nam z Unią

69 proc. Polaków twierdzi, że wie, jak działa Unia Europejska, a połowa z nas (51 proc.) jest zdania, że interesy Polski w Unii Europejskiej są dobrze uwzględniane (w 2008 r. podobną opinię podzielało tylko 35 proc. mieszkańców naszego kraju).

Ten wzrost to efekt tego, że o Unii Europejskiej myślimy dobrze. Co jej zawdzięczamy? Przede wszystkim cieszymy się ze swobodnego przepływu osób, towarów i usług w ramach Unii (42 proc.) oraz z trwającego pokoju między państwami członkowskimi UE (23 proc.). Doceniamy też unijną potęgę gospodarczą (8 proc.), walutę euro (6 proc.), programy wymiany studentów (4 proc.), poziom zabezpieczenia społecznego (4 proc.), wspólną politykę rolną (3 proc.) oraz polityczny i dyplomatyczny wpływ Unii Europejskiej na resztę świata (2 proc.).

To korzyści globalne. A co jest ważne dla Polaków z perspektywy osobistej? Oczywiście swoboda podróżowania (46 proc.), euro (23 proc.), demokracja (19 proc.), silniejszy głos w świecie (17 proc.) i pokój (15 proc.). Ale dostrzegamy też biurokrację (18 proc.) i marnotrawstwo pieniędzy (11 proc.).

Dalej razem

Dwie trzecie Polaków (66 proc.) myśli optymistycznie o przyszłości Unii Europejskiej (to o 15 punktów procentowych więcej niż średnia unijna i o 3 punkty procentowe więcej niż rok wcześniej). Popieramy też (61 proc. z nas) rozszerzenie Unii w kolejnych latach. To poparcie jest jednak o 10 punktów procentowych mniejsze niż rok wcześniej. Mimo to odsetek Polaków, którzy są za rozszerzeniem Unii jest prawie dwukrotnie wyższy niż średnia unijna (37 proc.).

Podobny jak w Polsce odsetek zwolenników rozszerzenia Unii jest na Malcie (60 proc.), Węgrzech (60 proc.), Cyprze (61 proc.), Litwie (64 proc.) oraz w Rumunii (64 proc.). Największymi zwolennikami rozszerzenia UE są Chorwaci (71 proc.), a przeciwnikami - Niemcy (69 proc.), Francuzi (70 proc.) i Austriacy (76 proc.).

W Polsce badanie przeprowadzone zostało przez TNS Polska w dniach 2-17 listopada 2013 r., na reprezentatywnej próbie 1000 osób w wieku 15 i więcej lat, techniką wywiadów bezpośrednich w domach respondentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!