MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja jednego z bloków w Częstochowie. W jednym z mieszkań miały być materiały wybuchowe

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Ewakuacja jednego z bloków w Częstochowie. W jednym z mieszkań miały być materiały wybuchowe
Ewakuacja jednego z bloków w Częstochowie. W jednym z mieszkań miały być materiały wybuchowe Facebook
Informacja o tym, że w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Poleskiej w Częstochowie mogą znajdować się materiały niebezpieczne postawiła na nogi wszystkie służby. Przebywający wewnątrz mężczyzna nie chciał wpuścić mundurowych. Konieczna okazała się ewakuacja mieszkańców. Co ciekawe, sam zainteresowany całą akcją postanowił "podzielić się" w mediach społecznościowych.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednym z bloków przy ulicy Poleskiej w Częstochowie.

- Policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań znajduje się mężczyzna, który może posiadać materiały wybuchowe. Na miejscu stróże prawa zastali zamknięte drzwi do wskazanego w zgłoszeniu mieszkania. Wewnątrz przebywał mężczyzna, który nie chciał ich otworzyć. Sytuacja była dynamiczna i niebezpieczna, wobec tego, zarządzono ewakuację mieszkańców bloku - tłumaczy aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy policjantów z Częstochowy.

Co ciekawe, sam zainteresowany mundurowych wpuścić nie chciał. Najpierw próbował z nimi rozmawiać przez ścianę pytając, "czy ma jakieś zarzuty", a następnie stwierdził, że... idzie się kąpać. Całą akcją postanowił "podzielić się" w mediach społecznościowych.

Policyjni pirotechnicy, przewodnik z psem tropiącym, kontrterroryści, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z Katowic oraz funkcjonariusze straży pożarnej, pracowali pod nadzorem prokuratora. Mundurowi, po przeprowadzeniu wspólnej akcji, ostatecznie dostali się do 50-latka.

- Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli plastikową butelkę z cieczą oraz papierową torebkę ze sproszkowaną substancją. Zabezpieczone rzeczy zostaną poddane ocenie biegłych, którzy sprawdzą, czy mogły one być wykorzystane do produkcji materiałów wybuchowych - wyjaśnia aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy policjantów z Częstochowy.

50-latek został zatrzymany. Czynności w tej sprawie prowadzi Wydział Kryminalny Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni