Gacek: Sekuła marszałkiem? Szykują nam się rządy pruskiego urzędnika

Dlaczego Mirosław Sekuła będzie dobrym marszałkiem województwa śląskiego?
Jest oczywiście szansa, że dozna iluminacji i stanie się nawet wybitnym marszałkiem, ale ja w to nie wierzę. Na tym stanowisku wolałbym kogoś, kto oczywiście reprezentuje poglądy partii, która wygrała wybory, ale kto jest mniej zależny od swojej centrali.

CZYTAJ KONIECZNIE:
7 najważniejszych wydarzeń w politycznym życiu Mirosława Sekuły ZOBACZ TUTAJ

Kilku polityków PO zapewniało mnie, że Sekuła się sprawdzi. Bo to skrupulatny, pruski urzędnik.
Kierując komisją hazardową Mirosław Sekuła udowodnił, że niezależność traktuje niezwykle elastycznie. Natomiast nie ulega wątpliwości, że jest lojalnym, ocierającym się o serwilizm, wykonawcą poleceń z góry. Pruski urzędnik? Może to dlatego wolałbym go w roli naczelnika jakiegoś wydziału w magistracie. Marszałek ma nie tylko zarządzać województwem, ale i kreować. Powinien potrafić zebrać wokół swojej wizji odpowiednią siłę polityczną. A szykują nam się rządy pruskiego urzędnika, a może raczej kaprala, absolutnie posłusznego swoim przełożonym. Mam nadzieję, że Platforma, która mieni się Obywatelską, wyjaśni przy okazji tej nominacji, dlaczego stawia na polityka, który przegrał wyraźnie wybory samorządowe w Zabrzu, co jasno pokazuje, że nie jest pełnoprawnym przedstawicielem społeczności lokalnej czy regionalnej.

Ja pamiętam, że poseł Sekuła miał fantazję - podczas obrad hazardowej komisji śledczej przemawiał do pustych krzeseł i doprowadził do płaczu posłankę Kempę.
Wszyscy wiemy, że zachował się dokładnie tak, jak oczekiwało tego szefostwo partii. Może zrozumiałbym, gdyby pan Mirosław robił tak zawsze. Ale on sięgał po takie narzędzia tylko wtedy, kiedy było to na rękę Platformie. Teraz nie mam wątpliwości, że posada marszałka jest nagrodą dla Sekuły za lojalność wobec Donalda Tuska. I jeszcze jedno - skoro polityk ten wykazał się jako skuteczny w zamiataniu pewnych rzeczy pod dywan, to interesuje mnie, jak teraz zachowa się wobec ludzi związanych z PO, którzy doprowadzili do absolutnej kompromitacji Koleje Śląskie.

Jeśli pańskie ostatnie zdanie jest pytaniem, to odpowiedział pan sobie na nie dwie linijki wyżej.
Fakt jest taki, że o ile Śląsk uchodził za miejsce znane z dobrej organizacji i kultury pracy, to w kilka dni udało się to obalić. Jeśli ktoś nie potrafi się doliczyć, ile ma pociągów, ile ich potrzebuje do obsługi komunikacji kolejowej, to chciałbym, żeby ktoś zapytał o jego kompetencje czy okoliczności, w jakich otrzymał stanowisko. Żeby wyjaśnił sprawę hańbiącą województwo. Tak postąpiłby racjonalny marszałek, który traktuje poważnie przede wszystkim nie zarząd partii, a mieszkańców regionu.
Kto według pana powinien być marszałkiem, jeśli wybór Sekuły to pomyłka?
Nie chcę bawić się giełdą nazwisk. Nietrudno wymienić cechy, jakie powinien mieć dobry kandydat na marszałka. Na takie stanowisko powinien być desygnowany ktoś, kto ma znaczący dorobek w pracy na rzecz regionu. Ktoś, kto sprawdził się w samorządach, kto cieszy się zaufaniem nie tylko w partii. Dyplomata, który wie, jak łączyć interesy polityczne i interesy województwa.

CZYTAJ KONIECZNIE:
7 najważniejszych wydarzeń w politycznym życiu Mirosława Sekuły ZOBACZ TUTAJ

Gdyby pan wspomniał coś o różdżce, uznałbym, że chodzi o Harry'ego Pottera.
Jeśli normalność i wysokie wymagania stały się w polityce czarną magią, to rzeczywiście biada nam wszystkim. Czy na Śląsku nie ma ludzi inteligentnych i kompetentnych? Są. Problem w tym, kogo rekrutują partie na poziomie regionalnym.

Co nowy marszałek Sekuła powinien uczynić, by przekonać pana, że myli się pan, nie wierząc w jego sukces? Stadion Śląski, muzeum, budżet, koleje… Jest sporo problemów, z którymi ma szansę się zmierzyć.
Przede wszystkim, powinien wyjaśnić sprawę Kolei Śląskich. Wyjaśnić, kto był odpowiedzialny za ten skandal. Życzyłbym sobie, żeby Sekuła zrobił to bez patrzenia na wizerunek kolegów, tylko mając na względzie wizerunek regionu i dobro jego mieszkańców. Niech wyciągnie konsekwencje, niech pokaże, czy za tą kompromitacją stała korupcja, czy zwykła niekompetencja i skutki partyjniactwa. On ma przed sobą krótką kadencję. Nie chciałbym, żeby mówił, że zajmie się wszystkim, bo to niemożliwe. Niech zajmie się dobrze chociaż jednym problemem - komunikacja jest jednym z tych kluczowych.

Co z Muzeum Śląskim?
Awantura o muzeum, wystawę, dyrektora będzie wyciszona. Sekuła nie będzie wchodził w ostry spór z koalicjantem. Generalnie, nie spodziewam się, żeby polityka nowego marszałka znacząco odbiegała od tej realizowanej przez jego poprzednika.

Niedawno RAŚ wzywał Sekułę do wytłumaczenia się ze słów - swoją drogą wypowiedzianych w wywiadzie z DZ - o miliardach złotych, które województwo straciło wskutek działalności Jerzego Gorzelika. Co nowy marszałek zrobi, a co powinien zrobić z partnerem w koalicji, z którym, jak się wydaje, nie jest mu po drodze?
Po pierwsze, Jerzy Gorzelik nie zerwie umowy z PO, jeśli Sekuła zostanie marszałkiem. Po drugie, w tym kraju praktyka nauczyła nas, by nie przywiązywać szczególnej wagi do politycznych deklaracji. W tej sytuacji interes partyjny będzie liczył się najbardziej.

Według SLD, część radnych Platformy nie akceptuje nominacji dla Sekuły i jak twierdzą niektórzy członkowie Sojuszu, otwiera się szansa dla ich kandydata. Ktoś jeszcze wierzy w rozłam w PO na tle wyboru nowego marszałka?
To pobożne życzenia. Natomiast część członków PO z pewnością przekonała się, ile do powiedzenia w takich kwestiach, jak obsadzenie najważniejszego stanowiska we władzach województwa, mają regionalne struktury partii. Gdyby duża grupa działaczy Platformy nie poparła Mirosława Sekuły zgodnie ze swoimi przekonaniami, oznaczałoby to, że zachował się tam jeszcze jakiś rozsądek i wolna wola. Ale spokojnie - lojalność i posłuszeństwo znów zwyciężą.

Jak za dwa lata będzie wyglądać województwo śląskie, biorąc pod uwagę fakt, że przez ten czas kierować nim będzie Mirosław Sekuła?
Według idealnego scenariusza Sekuła naprawi to, co zostało zepsute, a pod jego skrzydłami dojrzeje siła, dzięki której można skutecznie naciskać Warszawę, by w końcu utworzyć nam metropolię. Czarny, znacznie bardziej prawdopodobny scenariusz: dalsze partyjniactwo, partykularne interesy poszczególnych miast, władza w pełni zależna wobec swoich mocodawców.

To będzie marszałek awaryjny, czy, w razie kolejnego zwycięstwa PO w samorządzie wojewódzkim, za dwa lata na jego czele znów stanie Sekuła?
Paradoksalnie, wszystko zależy od siły opozycji i postawy ludzi, którzy muszą dobitniej pokazywać, że nie można nimi bezkarnie rządzić w tak chaotyczny sposób. Czy Sekuła będzie marszałkiem na dłużej? Jeśli PO nadal będzie decydować o tej nominacji, znów wybierze tego samego człowieka, choć to dobry kandydat dla partii, ale zły dla województwa. Czekam na jego pierwszych sto dni, plany, decyzje, pomysły, wyjaśnienia. Może nas wszystkich czymś zaskoczy.
Rozmawiał: Marcin Zasada

ZGADZASZ SIĘ Z DR MARCINEM GACKIEM? NAPISZ KOMENTARZ

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*.dziennikz&#8203
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY