Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie i w jaki sposób Kowalczyk może pokonać Bjoergen?

Rafał Musioł
Justyna Kowalczyk straciła w Lahti do Marit Bjoergen 92 punkty. To niemal jeden cały bieg. W klasyfikacji generalnej Polkę dzieli od Norweżki 78 punktów. To sporo, ale na pewno niczego jeszcze nie rozstrzyga, bo w kalendarzu pozostało sześć startów, w tym bieg na 30 km i czteroczęściowy Finał Pucharu Świata z możliwością zgarnięcia w sumie 400 "oczek".

Zobaczmy najbardziej optymistyczny scenariusz. Przygrywką do decydującego starcia będzie jutrzejszy sprint stylem klasycznym w Drammen. Tam zresztą wszystko będzie jeszcze klasyczne, czyli 100 punktów za zwycięstwo, 80 za drugie miejsce itp. Sposób biegu powinien być atutem Kowalczyk, ale ostatnie sprinty znacznie ten optymizm ochłodziły. Gdyby jednak Polka triumfowała, a Bjoergen znalazła się tuż za nią, strata biegaczki AZS AWF Katowice zmalałaby do 58 punktów.

Wielka gra rozpocznie się w niedzielę w Oslo - 30 km klasykiem, gdzie maksymalna pula wyniesie aż 160 punktów - 100 za triumf i po 15 na każdej z czterech lotnych premii. Zakładając, że Bjo-ergen w każdym z tych punktów i na linii mety będzie druga, wtedy zwycięska Kowalczyk odrobi kolejne 32 punkty i do Finału Pucharu Świata rywalki przyjadą przedzielone 26 "oczkami".

Impreza rozpocznie się w środę 14 marca sprintem w Sztokholmie - znów techniką klasyczną. Tym razem jednak zwyciężczyni zgarnie 50 oczek (pracując na klasyfikację końcową cyklu), a pokonana 46. Do odrobienia zostają 22 punkty. W piątek prolog w Falun to 2,5 km techniką dowolną, tu górą może być Bjoergen. Kowalczyk tuż za nią - różnica wróci do 26 oczek. Ale w sobotę koronny dystans Polki - 10 km klasykiem, wygrywa odrabiając 4 punkty i do ostatniego startu - na 10 km dowolnym startuje z pokaźnym handicapem. W niedzielę broni przewagi, znów odrabia 4 punkty - Bjoergen ma ich w zapasie 18. Ale za triumf w całym finale Kowalczyk zyskuje 200 punktów, a Bjoergen 160. Polka wyprzedza ją o 32 punkty i jako pierwsza w historii zdobywa Kryształową Kulę po raz czwarty z rzędu.

Ten scenariusz pokazuje, że zwycięstwo wciąż rzeczywiście jest w zasięgu Kowalczyk, ale że będzie to zadanie niezwykle trudne, bo zakładające nokautującą wręcz eksplozję jej formy. Taką, jaką oglądaliśmy w drugiej części Tour de Ski. Widać też, jak niewielki pozostał jej margines błędu - każda wpadka może już oznaczać koniec marzeń.

A jeśli tak się właśnie stanie? To na pocieszenie pozostanie Polce świadomość, że wygrała w tym sezonie dwa najważniejsze starty - w TdS i Jakuszycach.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!