W grę wchodzą stadiony w Mielcu (i to jest najbardziej prawdopodobne), Krakowie, Kielcach, a nawet w Lublinie. Z powodu trwającej modernizacji stadionu w Niecieczy beniaminek ekstraklasy swoje dotychczasowe mecze w roli gospodarza rozgrywał na Stadionie Miejskim w Mielcu. Był też pomysł, żeby wynająć obiekt Hutnika Kraków. - Wybór stadionu w Mielcu był najlepszym, jakiego mogliśmy dokonać - uważa szkoleniowiec Termaliki Piotr Mandysz.
W 15. kolejce Termalica gościć będzie Podbeskidzie. Spotkanie ma zostać rozegrane w Mielcu, choć jest jeden, niemały problem. - Murawa nie jest tam podgrzewana - wyjaśnia menedżer klubu Marcin Baszczyński. - Wystąpiliśmy do PZPN o warunkową zgodę na rozegranie meczu z Podbe-skidziem w Mielcu. Liczymy, że pogoda dopisze, że nie będzie śniegu i spotkanie rozegrane zostanie bez problemu - dodaje Baszczyński.
W ubiegłym tygodniu obiekt w Niecieczy wizytował wiceprzewodniczący Komisji Licencji Klubowych PZPN Krzysztof Smulski. Zapytany o to gdzie niecieczanie mogą rozegrać mecz w roli gospodarza z Podbeskidziem nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. - Nie mogę wypowiadać się na ten temat, gdyż decyzja leży w gestii Komisji - krótko skomentował Smulski.
Z naszych informacji wynika, że spotkanie Termaliki z Podbeskidziem zostanie rozegrane w Mielcu, choć przepis o podgrzewanej murawie w tym momencie zostanie mocno nagięty. Co jednak będzie, jeśli Termalica nie dostanie zgody na rozegranie tego meczu właśnie w Mielcu?
- Mamy przygotowane różne warianty, spotkanie możemy rozegrać w Lublinie, Kielcach albo też w Krakowie na stadionie Wisły - tłumaczy Baszczyński. - W Bielsku-Białej mogą być spokojni, w terminie zostaną powiadomieni o miejscu rozegrania meczu 15. kolejki - zapewnia menedżer klubu z Niecieczy.
W Bielsku-Białej spokojnie czekają na werdykt gdzie ostatecznie rozegrane zostanie spotkanie Podbeskidzia z Termaliką.
- To nie nasze zmartwienie, Termalica jest gospodarzem i ona ustala miejsce gdzie rozegrane zostanie spotkanie - wyjaśnia Marcin Zarębski, rzecznik klubu spod Klimczoka.
Podobny problem klub z Niecieczy może mieć z meczem z Piastem Gliwice, który rozegrany zostanie po przerwie przeznaczonej na reprezentację, 20 listopada. - Robimy wszystko, żeby to spotkanie rozegrać już na swoim, nowym stadionie - mówi Marcin Baszczyński.
Zanim Górale zmierzą się z beniaminkiem ekstraklasy, w najbliższy poniedziałek u siebie, powalczą o ligowe punkty z Jagiellonią. - Nie musze mówić, że atmosfera po zwycięstwie w Zabrzu bardzo się poprawiła i piłkarze zapowiadają, że teraz najwyższa pora wygrać po raz pierwszy na własnym stadionie - mówi Marcin Zarębski. - Ponieważ z Jagiellonią gramy 2 listopada, piłkarze będą mieli zajęcia nawet we Wszystkich Świętych - dodaje rzecznik Podbeskidzia.
Współpraca: Piotr Pietras
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*Nowe restauracje w Katowicach zapraszają SPRAWDŹ ADRES I MENU
*Tajemnice różańca. Jak odmawiać różaniec? Tłumaczy ks. Mirosław Tosza
*Rolnik szuka żony ODCINEK 7 STRESZCZENIE Paulina odchodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?