Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gilowice: dzielnicowy po służbie złapał złodziei

Redakcja
29-letnia kobieta i jej o 4 lata starszy partner trafili do policyjnego aresztu
29-letnia kobieta i jej o 4 lata starszy partner trafili do policyjnego aresztu Śląska Policja
29-letnia kobieta oraz jej o 4 lata straszy partner zostali schwytania na gorącym uczynku włamania się do domu. Zatrzymał ich dzielnicowy z Gilowic, gdy wracał po służbie do domu. Zauważył podejrzany samochód i powiadomił o tym policjantów z Żywca. Ci zatrzymali włamywaczy i odzyskali część pochodzących z włamań sprzętów. Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Straty, jakie wyrządzili, wyceniono na ponad 53 tys. złotych. Mogą spędzić za kratami nawet 10 lat.

Kilka dni temu w Żywcu dzielnicowy z komisariatu policji w Gilowicach wracał po służbie do domu. W pewnym momencie zauważył samochód, co do którego miał podejrzenie, że przy jego pomocy popełniono przestępstwo.

Natychmiast powiadomił o tym policjantów z Żywca. Ci przyjechali na miejsce i zatrzymali kierowcę oraz pasażerkę. W samochodzie znajdowały się łupy pochodzące z chwilę wcześniej popełnionego włamania. 29-letnia kobieta oraz jej o 4 lata starszy partner trafili do policyjnego aresztu.

Jak wynika z materiałów sprawy, zatrzymani od połowy listopada włamywali się do domów na terenie powiatu żywieckiego oraz powiatów ościennych. Ich łupem padała głównie biżuteria, pieniądze oraz sprzęt rtv. Straty, jakie wyrządzili, szacowane są na ponad 53 tys. złotych. Włamywacze usłyszeli 8 zarzutów, sprawa jednak jest rozwojowa. Policjanci odzyskali część pochodzących z włamań sprzętów. Sprawcy za popełnione przestępstwa w więzieniu mogą spędzić nawet 10 lat.

Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!