GKS Katowice - GKS Jastrzębie 0:1 [LIVE, GDZIE OGLĄDAĆ, NA ŻYWO]: Gorączka sobotniej nocy

26 października 2008 GKS Katowice objął prowadzenie już w 11 minucie po golu Łukasza Janoszki. Gospodarze zmierzali po zwycięstwo do 52 minuty. Wtedy ich kibice obrzucili boisko serpentynami, a jedna z nich, nierozwinięta, trafiła w głowę sędziego Mariusza Złotka. Arbiter stracił przytomność. Mecz został przerwany, a w czasie narady nad jego wznowieniem rozpoczęły się awantury szalikowców z ochroną. Na murawę wjechała armatka wodna i wkroczyły siły policyjne z bronią gładkolufow. Tak zakończył się ostatni do tej pory mecz GKS Katowice z GKS Jastrzębie na Bukowej, zweryfikowany później jako walkower dla gości.

Po tamtym sezonie jastrzębianie nie uzyskali licencji na kolejny i wylądowali w II lidze, z której spadli, by zatrzymać się dopiero w okręgówce. Osiem lat póżniej znów wrócili na zaplecze Ekstraklasy, gdzie niezmiennie występują z kolei katowiczanie. W sobotę o 20 oba zespoły znów zmierzą się na tym szczeblu rozgrywek.

Zespół Jacka Paszulewicza przystąpi do meczu zraniony porażką z Rakowem Częstochowa. Jastrzębianie przeżywają natomiast trudne chwile i w pięciu pierwszych meczach wygrali tylko raz, co przełożyło się na miejsce w strefie spadkowej. Sobotnie spotkanie ma zatem dużą wagę dla obu ekip.

Goście w Katowicach wystąpią osłabieni brakiem Patryka Skóreckiego oraz Bartosza Jaroszka, którzy mieli spory udział w pięciu zdobytych do tej pory golach. Gospodarze nie mogą natomiast skorzystać z Sebastiana Nowaka, Mateusza Mączyńskiego i Rafała Remisza.

Sędzią meczu będzie Tomasz Marciniak z Płocka, brat Szymona, eksportowego polskiego arbitra.

Z ośmiu meczów pomiędzy tymi zespołami aż cztery zakończyły się remisami, a trzy zwycięstwem Katowic. Jastrzębie jedyną wygraną zaliczyło wspomnianym walkowerem.

Telewizyjną transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport, a tekstową relację live dziennikzachodni.pl.