W pierwszej wiosennej kolejce GKS Katowice zaliczył falstart i niespodziewanie przegrał w Suwałkach z Wigrami, w efekcie czego mocno utknął w strefie spadkowej Fortuna 1. Ligi. Raków Częstochowa spokojnie wypunktował Chrobrego Głogów i umocnił się na pozycji lidera. W takich nastrojach piłkarze obu zespołów wyjdą w sobotę na murawę stadionu przy ulicy Bukowej.
W zespole Dariusza Dudka nie zagrają kontuzjowany Mateusz Kamiński oraz pauzujący za kartki Kacper Tabiś i Arkadiusz Woźniak. Goście pojawią się bez Kamila Kościelnego, wraca za to pauzujący poprzednio za kartki Andrzej Niewulis.
Częstochowianie w Katowicach będą czuli się jak w domu. W ich składzie jest czterech byłych piłkarzy GKS-u: Mateusz Zachara, Igor Sapała, Damian Michalik i Rafal Figiel, fizjoterapeutą pracujący przez wiele lat na Bukowej Wojciech Herman, a prezesem Wojciech Cygan, który wcześniej zarządzał klubem gospodarzy spotkania.
Zawodników Rakowa wspierać będzie wypełniony sektor kibiców gości, mobilizację zapowiadają także fani gospodarzy. Zapowiada się więc gorący wieczór na stadionie GKS-u.
W obecnym sezonie katowiczanie na swoim boisku wygrali tylko jeden mecz, natomiast częstochowianie na wyjazdach tylko raz przegrali. Jesienią w Częstochowie Raków wygrał 2:0.
Transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport, a relację tekstową live dziennikzachiodni.pl.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Oto najpiękniejsza fanka Realu Madryt
KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?