Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 18:27 Świetny Skrzyniarz sam nie dał rady zatrzymać Nafciarzy ZDJĘCIA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Górnik Zabrze wysoko przegrał z Orlen Wisłą Płock  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Górnik Zabrze wysoko przegrał z Orlen Wisłą Płock Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugala Polska Press
W najciekawszym meczu 15. kolejki PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych Górnik Zabrze przegrał z Orlenem Wisłą Płock 18:27. W bramce gospodarzy świetnie spisywał się Jakub Skrzyniarz, ale bez odpowiedniego wsparcia kolegów nie był w stanie powstrzymać Nafciarzy. Zobaczcie zdjęcia z meczu Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock.

Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 18:27 Świetny Skrzyniarz sam nie dał rady zatrzymać Nafciarzy

Piłkarze ręczni Górnika mecz z wicemistrzami Polski zaczęli z animuszem. Gospodarze w 5 minucie po rzucie Łukasza Gogoli prowadzili 3:1. Niestety okazało się, że były to miłe złego początki.

Wisła szybko bowiem uszczelniła obronę, a Przemysław Krajewski rzucił trzy kolejne bramki dla Nafciarzy najpierw doprowadzając do remisu, a później wyprowadzając gości na prowadzenie. Kilka przechwytów Michała Daszka sprawiło, że szczypiorniści z Płocka w 24 minucie prowadzili już 11:6.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GÓRNIK ZABRZE - ORLEN WISŁA PŁOCK

Zabrzanie mieli duże problemy ze sforsowaniem defensywy gości, a gdy już oddawali rzuty dobrze w bramce spisywał się Adam Morawski. Nie pomagały przerwy na żądanie trenera Marcina Lijewskiego. Górnik do przerwy rzucił zaledwie 8 bramek, podczas gdy płocczanie wyprowadzający zabójcze kontry mieli na koncie 14 trafień.

Po zmianie stron goście powiększyli prowadzenie do 8 bramek, bo na tablicy wyników widniał wynik 16:8. Wydawało się, że losy spotkania są już rozstrzygnięte, ale wówczas zabrzan do walki poderwał Jakub Skrzyniarz. Bramkarz Górnika popisał się kilkoma skutecznymi interwencjami i Wisła przez blisko 7 minut nie potrafiła rzucić gola.

Górnik zaczął odrabiać straty i w 41 minucie po rzucie Gogoli przegrywał już tylko 13:16. Wówczas jednak dwóch zawodników zabrzan dostało dwuminutowe kary i goście rzucili dwa gole do pustej bramki. Gospodarze popełniali proste błędy, a Wisła znów powiększała przewagę i ostatecznie pokonała Górnika różnicą aż dziewięciu bramek.

Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 18:27 (8:14)
Górnik
Skrzyniarz, Kazimier - Buszkow 3, Czuwara 3/3, Gogola 3, Kondratiuk 2, Bis 2, Sluijters 2, Tomczak 1, Łyżwa 1, Daćko 1, Pawelec, Adamuszek, Dudkowski, Krawczyk.

Wisła Morawski, Homayed - Daszek 7, Mihić 6, Krajewski 4, Szita 3, Ruiz 2, Komarzewski 2, Serdio 1, Dutra 1, Mindegia 1/1, Susnja, Czapliński, Terzić, Stenmalm.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera