Górskie ścieżki rowerowe poprowadzą z Bielska-Białej do Bystrej i Szczyrku

Kompleks górskich ścieżek rowerowych Enduro Trails Bielsko-Biała jest jednym z najpopularniejszych obiektów rekreacyjnych Beskidów. 13 tras o różnym stopniu trudności w rejonie Koziej Góry i Szyndzielni przyciągają rowerzystów z wielu stron Polski, a także zagranic. Dlatego pojawił się pomysł połączenia bielskiego kompleksu z trasami budowanymi w Szczyrki i Bystrej w gminie Wilkowice. W Katowicach tą koncepcję zaprezentował Jakub Jonkisz, pomysłodawca i twórca górskich ścieżek rowerowych w Bielsku-Białej.

Chcąc połączyć kompleks Enduro Trails Bielsko-Biała z Bystra i Szczyrkiem konieczne jest wybudowanie tras-łączników. Pierwsza, o roboczej nazwie „Klimczok”, ma prowadzić z okolic wzniesienia Klimczoka do okolicy górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Trasa będzie mieć długość około 2400 m.

Drugim łącznikiem ma być trasa prowadząca z okolicy przełęczy Kozia (gdzie kończy się trasa Rock’N’Rolla) w rejon połączenia ulic Partyzantów i Zielnej w Bystrej (długość trasy ok. 900 m) oraz odcinek trasy podjazdowej (o długości ok. 300 m) prowadzący z tego miejsca drogą leśną w okolicę tzw. siodła pod Równią.

W Katowicach został poruszony także temat możliwości wykonania jeszcze jednej, ostatniej już trasy zjazdowej, roboczo nazywanej Rodzinna, na stoku Dębowca.

Jak informują przedstawiciele bielskiego Ratusza, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach analizuje przedstawioną koncepcję.

- Czekamy na ich stanowisko. Na terenach, przez które przebiegają projektowane trasy, znajdują się bowiem młodniaki i lasy referencyjne, więc to wszystko ma znaczenie dla ostatecznego przebiegu ścieżek – wyjaśnia naczelnik Wydziału Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej Wiesław Maj.

Budowę tych tras zaplanowano w 2020 r. Wyłonienie wykonawcy bądź wykonawców odbędzie się w trybie przetargu nieograniczonego.