W poniedziałek wieczorem do bardzo groźnie wyglądającego wypadku samochodowego doszło w Zawierciu - Karlinie.
- Do zdarzenia doszło około 200 metrów od skrzyżowania z ulicą Jurajską - przekazał nadkom. Andrzej Świeboda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kobieta kierująca samochodem marki Peugeot 206 straciła panowanie na śliskiej nawierzchni drogi. Samochód koziołkował i spadł ze skarpy. Zatrzymał się na drzewie.
Wypadek zauważył strażak z Kłobucka, który przejeżdżał przez ulicę Karlińską. Zatrzymał się i zawiadomił służby. Udzielił poszkodowanej pierwszej pomocy. 25-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Była trzeźwa.
- Kobieta miała zapięte pasy - dodał nadkom. Andrzej Świeboda.
Policja ustala teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Śmiertelny wypadek w Wielowsi. Samochód roztrzaskał się na s...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?