Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Jan Botor: Pasja wg św. Marka a capella w wykonaniu chóru mieszanego Krzysztofa Dudzika

Jolanta Pierończyk
Henryk Jan Botor: Pasja wg św. Marka
Henryk Jan Botor: Pasja wg św. Marka Jolanta Pierończyk
Henryk Jan Botor: Pasja wg św. Marka a capella w wykonaniu chóru mieszanego Krzysztofa Dudzika - taki był tegoroczny koncert wielkopostny w kościele bł. Karoliny w Tychach. Utwór ten znajduje się na płycie, którą wydało Miejskie Centrum Kultury w Tychach.

To muzyka zupełnie inna niż ta, z którą jestem kojarzony. Bardziej dysonująca. Dramatyczna. Inspiracją była Męka Pańska i tekst Ewangelii

- mówi Henryk Jan Botor, wybitny tyski kompozytor związany z Akademią Muzyczną w Krakowie.

„Pasja wg św. Marka” to 45-minutowy utwór na chór a capella
. - Był to pomysł Krzysztofa Dudzika, dyrygenta byłego Chóru Akademickiego AM w Katowicach. Spodobał mi się, ponieważ utworów pasyjnych na chór a capella nie jest zbyt wiele. Była to dla mnie ogromna odpowiedzialność, ale i wielkie przeżycie - mówi kompozytor.

Prapremiera odbyła się w zeszłym roku w tyskim kościele św. Marii Magdaleny. - Byłem zachwycony wykonaniem: zarówno chórem, jak i barytonem Maciejem Gorczyczyńskim oraz narrarcją ks. Pawła Sobierajskiego - mówi Henryk Jan Botor Botor.

Miejskie Centrum Kultury w Tychach wydało płytę z tym utworem. Na żywo będzie go można usłyszeć w sobotę, 13 kwietnia, o godz. 18 w kościele bł. Karoliny w Tychach. Wystąpili: chór mieszany Krzysztofa Dudzika, Maciej Gorczyczyński oraz Grzegorz Eckert (narrarcja).

AKTUALIZACJA

- Trzeba być bezczelnym, żeby pisać „Pasję” po Pendereckim, usłyszałem po prawykonaniu tego utworu w marcu 2018 w kościele św. Marii Magdaleny. Widać bezczelności mi nie brakuje - mówił Henryk Jan Botor na wstępie koncertu w kościele bł. Karoliny, wyznając, że komponowanie tej muzyki było dla niego samego wielkim przeżyciem.

Jest to zapis mojego osobistego przeżycia treści tej Ewangelii. Inaczej nie dałoby się tego utworu napisać

- mówił.

Nie ukrywał, że jest to muzyka trudna, dramatyczna, a nawet dziwna, wręcz nieoczekiwana. - Tak jak dziwne było zachowanie tłumu, który krzyczał „Ukrzyżuj Go!” i ta straszna nienawiść, którą po ludzku trudno sobie wytłumaczyć - mówił kompozytor.
Był w miejscu, w którym 2000 lat temu to wszystko się działo. - Byłem blisko tej skały, na której Jezus się modlił i był tak straszliwie samotny - powiedział.
Z tych przeżyć powstał tekst, który chór śpiewa na początku utworu. Autorski tekst Henryka Jana Botora. Nie jest jedynym tekstem, którego nie ma w Ewangelii św. Marka. Dodany też został fragment Psalmu 110.

Są tam dwie ostatnie linijki tego psalmu: „Z mętnej po drodze pić będzie rzeki,/ Dlatego głowę wzniesie na wieki”. Nie rozumiałem tych słów, dopóki nie przeczytałem „Objawień” Katarzyny Emmerich. Tam się dowiedziałem, że spętany Jezus, przechodząc przez mostek nad potokiem Cedron, wpadł do niego i zaczął pić tę brudną wodę. Tego nie ma w Ewangelii, natomiast jest jedną ze scen „Pasji” Mela Gibsona

- opowiadał Henryk Jan Botor.

„Pasja wg św. Marka” jest utworem na chór a capella, czyli bez muzyki. I tu dodatkowa trudność. Bo nie ma bębnów, kotłów i innych instrumentów, tu wszystko trzeba wyśpiewać głosem.
Kompozycję Botora można usłyszeć też na płycie, którą wydało Miejskie Centrum Kultury w Tychach. Jest to dzieło, do którego chce się wracać. To może nie jest łatwa muzyka, ale zdecydowanie nie nudna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera