18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokeiści Naprzodu Janów ze łzami w oczach

Jacek Sroka
Arkadiusz Ławrywianiec, Dziennik Zachodni
Hokeiści Naprzodu po przegranej rywalizacji z KTH Krynica zostali zdegradowani z ekstraligi. Po meczu zawodnicy z Janowa mieli łzy w oczach i przez godzinę w milczeniu siedzieli w szatni.

- Długo siedzę w hokeju, ale takiej sytuacji jeszcze nie przyżywałem - powiedział trener Naprzodu Krzysztof Kulawik. - Wszyscy w drużynie bardzo mocno przeżyli ten spadek. Nie mam pretensji do chłopaków za tę porażkę. Na tę degradację złożyło się bardzo wiele czynników. Wystarczy porównać skład, w którym zaczynaliśmy rozgrywki i ten, którym kończyliśmy sezon. W trakcie rozgrywek odeszło z klubu wielu zawodników. Część poszła do innych zespołów, a część podjęła pracę zawodową, bo nie miała za co żyć.

Naprzód przez cały sezon borykał się z problemami finansowymi. To zresztą nie pierwszy trudny moment w liczącej 61 lat historii sekcji hokejowej klubu z górniczej dzielnicy Katowic. W 1998 roku drużyna z Janowa została na cztery lata zlikwidowana. Po reaktywacji pięciokrotni wicemistrzowie Polski szybko, bo już w 2006 roku wrócili do ekstraligi i grali w niej przez ostatnie pięć sezonów.

- Paru panów z PZHL swoimi decyzjami pomogło nam w tym spadku, ale zapewniam, że oni nie będą decydować o tym, czy w Janowie będzie hokej - stwierdził prezes Janusz Grycner, który przed kilku laty wydźwignął ten klub z kryzysu. - Nie pozwolę, żeby Naprzód upadł. Mamy w klubie sporo utalentowanej młodzieży i nie można tego zmarnować. Dam teraz chłopakom parę dni na ochłonięcie po spadku, a później zacznę z nimi indywidualne rozmowy, bo naszym celem jest powrót za rok do hokejowej elity.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!