Chorzowianie od niedawna mają do dyspozycji dwóch doświadczonych obrońców. Bośniak Bojan Marković wreszcie dostał pozwolenie na pracę w Polsce, a Marcin Kowalczyk po długich negocjacjach w końcu zdecydował się na powrót na Cichą. W Grudziądzu zagra raczej tylko Marković, bo Kowalczyk przez ostatnie miesiące trenował indywidualnie i nie jest jeszcze gotowy fizycznie do gry przez cały mecz.
- Mieliśmy teraz trochę czasu, żeby się zregenerować, bo tych spotkań było dosyć sporo, a także popracować nad motoryką, nad aspektami fizycznymi i taktycznymi, ponieważ trochę nam tego brakuje. Uważam, że dobrze przepracowaliśmy te dwa tygodnie i tak jak mówiłem, mamy nadzieję, że w najbliższym meczu będą już tego efekty – powiedział Maciej Urbańczyk, kapitan Ruchu.
W ekipie chorzowian nie zobaczymy już Adama Pazio i Jakuba Araka. Obaj złozyli wnioski o rozwiązanie kontraktu z winy klubu, a ten ostatni zniknął już z klubowej strony, gdzie zachęcał kibiców do nabywania karnetów na mecze na Cichej. W Grudziądzu nie zagra też kontuzjowany Mateusz Zawal. Niebiescy z sześciu meczów wygrali tylko jeden, a młody zespół spisuje się słabo popełniając na boisku proste błędy.
- Cały czas szukamy recepty na poprawę naszej sytuacji i wierzę, że najbliższy mecz w Grudziądzu pójdzie po naszej myśli. Mam nadzieję, że te niekorzystne wyniki, złe mecze mamy już za sobą i teraz będzie tylko lepiej. Pracujemy cały czas nad naszymi mankamentami, bo w naszej grze pojawiały się błędy i staramy się je wyeliminować, ale były też pozytywy, które chcemy ulepszać. Mam nadzieję, że przełoży się to wreszcie na punkty – stwierdził Urbańczyk przed wyjazdem do Grudziądza.
Olimpia Grudziądz i Ruch Chorzów zagrają ze sobą po raz pierwszy w historii. Gospodarzre którzy w sześciu meczach zdobyli 10 punktów, są faworytem spotkania. Trener Jacek Paszulewicz liczy na zwycięstwo swoich podopiecznych.
- Sama marka Ruchu Chorzów powinna wyzwalać pewną dozę adrenaliny i motywacji. Na pewno nie patrzymy w tabelę, bo ona nie odzwierciedla potencjału tego zespołu. Z Chojnicami, Podbeskidziem czy też u siebie ze Stomilem grali jak równy z równym. Przyjedzie do nas rywal, który będzie chciał zagrać o pełną pulę, bo tak naprawdę mecze uciekają. My jesteśmy przygotowani na różne warianty w tym meczu. Chcielibyśmy się zaprezentować lepiej niż w ostatnim spotkaniu i przede wszystkim zgarnąć trzy punkty – powiedział szkoleniowiec zespołu z Grudziądza.
Sędzią meczu Olimpia Grudziądz - Ruch Chorzów będzie Artur Aluszyk ze Szczecina. Tutaj możesz śledzić relację live.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?