Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Intensywne śledztwo w sprawie nieznanych substancji w Kończycach Wlk. Prokuratura i WIOŚ prowadzą na miejscu działania operacyjne

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Trwa postepowanie w sprawie naczepy z prawdopodobnie toksycznymi substancjami, która stoi na stacji paliw w Kończycach Wielkich
Trwa postepowanie w sprawie naczepy z prawdopodobnie toksycznymi substancjami, która stoi na stacji paliw w Kończycach Wielkich Ireneusz Stajer
Na stacji benzynowej w Kończycach Wielkich (powiat cieszyński) pozostawiono naczepę, w której znajdują się beczki z nieznanymi substancjami. Prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w kierunku przestępstwo transportowania i składowania wbrew przepisom Ustawy o odpadach płynnych i substancjach niewiadomego pochodzenia. WIOŚ prowadzi działania operacyjne. Służby czekają na ekspertyzę biegłego, który pobrał próbki z beczek i mauzerów.

Jest postępowanie w kierunku przestępstwa transportowania i składowania substancji niewiadomego pochodzenia

Stojąca na terenie stacji paliw w Kończycach Wielkich naczepa jest otoczona policyjną taśmą. Stanowi dowód w toczącym się postępowaniu, mającym ustalić, kto jest jej właścicielem oraz skład chemiczny substancji w beczkach i mauzerach. Jak nam powiedział podkomisarz Krzysztof Pawlik, oficer prasowy komendy policji w Cieszynie, materiały z dotychczasowych ustaleń przesłano do prokuratury rejonowej.

- Pod nadzorem prokuratury prowadzone jest śledztwo w sprawie ujawnionej 23 sierpnia w Kończycach Wielkich naczepy z prawdopodobnie niebezpiecznymi substancjami. Chodzi o przestępstwo transportowania i składowania wbrew przepisom Ustawy o odpadach płynnych i substancjach niewiadomego pochodzenia, w warunkach i w sposób zagrażających życiu lub zdrowiu człowieka lub mogących spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach – mówi zastępca prokuratora rejonowego w Cieszynie, Marcin Hołubowicz.

Postępowanie jest prowadzone pod kątem zaistnienia czynu z artykułu 183, paragraf 1 Kodeksu karnego.

WIOŚ czeka na ekspertyzę biegłego sądowego

- Miejsce zdarzenia i te substancje zostały poddane oględzinom z udziałem biegłego sądowego, który pobrał próbki. Po badaniach w laboratorium analityczno – kryminalistycznym i uzyskaniu ekspertyzy biegłego, będziemy wiedzieli z jakimi odpadami mamy do czynienia – zaznacza prokurator Marcin Hołubowicz.

Szacunkowy czas sporządzania takiej opinii trwa zwykle dwa – cztery tygodnie od pobrania próbek.

- Z uwagi na charakter sprawy będziemy chcieli, by ta ekspertyza była jak najwcześniej – podkreśla zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Cieszynie.

Prokuratura ustala również, kto jest właścicielem naczepy z beczkami i mauzerami zawierającymi substancje niewiadomego pochodzenia.

Na miejscu, w Kończycach Wielkich różne działania prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

- Przede wszystkim sprawdzamy, kto jest właścicielem pozostawionej naczepy. Sprawdzamy jej historię w bazie danych związanych z odpadami. Prowadzimy działania operacyjne, na obecnym etapie nie mogę pod szczegółów. Czekamy jeszcze na wyniki badań prób pobranych przez biegłego sądowego. Zobaczymy co to jest konkretnie, bo na razie rozmawiamy o tych substancjach na pewnym poziomie prawdopodobieństwa – wskazuje Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowa WIOŚ w Katowicach.

Informuje, że do zakończenia kontroli inspekcja ochrony środowiska będzie potrzebowała kilka tygodni.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera