Jaworzno na wnuczka. PORADNIK jak się ustrzec oszustów

Do oszustw na wnuczka wciąż dołączają nowe. W całej Polsce słychać o tym, że złodzieje podają się za pracowników wodociągów czy na przykład administracji. W Jaworznie oszuści robią podobnie?
Tak. Ostatnio "na czasie" stały się nawet oszustwa na policjanta, pracownika CBŚ i na prokuratora.

Ale czy coraz więcej osób ma świadomość, że w wielu przypadkach chodzi o oszustwo?
Myślę, że profilaktyka i edukacja ludzi starszych naprawdę wiele daje. Właśnie z myślą o tej grupie społecznej odbywa się miejska kampania społeczna pod nazwą "Starsi=bezpieczni". W ramach akcji mundurowi gościli już na przykład w Dziennym Domu Pomocy Społecznej w Jaworznie. Tłumaczyliśmy mieszkańcom tej placówki, jak wystrzegać się podobnych przykrych sytuacji. Mówiliśmy o metodach stosowanych przez złodziei i sposobach powalających ustrzec się przed nimi. W trakcie debaty zaprezentowano także uczestnikom sylwetki policjantów dzielnicowych.

Jakie są więc metody oszustów?
Sprawcy przestępstw dokonywanych na osobach starszych działają w różnorodny sposób i za pomocą różnych metod, wykorzystując najczęściej zaufanie i "dobre serce" tych ludzi. Bardzo często oszuści pukają do drzwi pod różnymi pretekstami, np. z prośbą o wodę czy coś do jedzenia, oferując sprzedaż artykułów przemysłowych bądź też podając się za osoby urzędowe na przykład za listonosza, pracownika ZUS-u, siostrę PCK, hydraulika lub przedstawiciela fundacji czy stowarzyszenia, a nawet, jak już wspomniałem, policjanta. Po podstępnym wejściu do mieszkania, wykorzystując nawet chwilową nieuwagę, okradają domowników.

Kiedy pukają najczęściej?
Tylko i wyłącznie od poniedziałku do piątku w godzinach dopołudniowych. Swoich niecnych planów nigdy nie realizują w weekendy ani w dni powszednie po południu. Chodzi o to, że w tym czasie w domu przebywają już inni domownicy, natomiast do południa od poniedziałku do piątku młodsze osoby są zazwyczaj w pracy i szkole. Wtedy starsi ludzie są więc sami w domu. Co ważne, oszuści dzwonią tylko na telefony stacjonarne.

Jak ustrzec się przykrych sytuacji?
Nie wolno otwierać drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł. Najlepiej spojrzeć przez wizjer i zapytać. Będąc w domu, zawsze należy zamykać drzwi wejściowe na zamki. Jeśli puka do nas przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, należy, bez otwierania drzwi, sprawdzić telefonicznie, czy rzeczywiście był kierowany do lokatorów danego mieszkania czy domu. Jeśli starsza osoba nie ma telefonu, powinna poprosić osobę zza drzwi, aby przyszła z sąsiadem mieszkającym obok.

Ale jeśli już kogoś wpuścimy, nie zostawiajmy go ani na chwilę samego w mieszkaniu. Nie wolno też dawać żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie należy podpisywać z nimi żadnych umów, bowiem każda szanująca się firma zawiera transakcje w swojej siedzibie lub za pośrednictwem poczty. Nie wolno przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków naszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące. Mając w domu pieniądze, trzeba schować je w miejscu trudno dostępnym. Nie wolno udzielać także żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich. Nie należy również mówić o swoich planach życiowych i członkach naszej rodziny.

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Skutki nawałnic są potworne ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Ceny żywności mamy najniższe w Europie SPRAWDŹ PORÓWNANIE
*Katowice stają się centrum IT w Polsce. Ile można zarobić?
*Zoo w Chorzowie od kuchni. Tego nie zobaczysz w czasie zwiedzania ZDJĘCIA I WIDEO