Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest coś dla nas? Ale gdzie tego szukać? Praca dla młodych

Monika Krężel
Fot. 123RF
Nikt tak świetnie nie posługuje się dziś nowymi mediami, jak nastolatki i młodzież. Nawet obecni absolwenci studiów przynależą do społeczności cyfrowej - dla nich najnowocześniejsze technologie i aplikacje też nie kryją tajemnic. Jednak wielu z nich - choć ma dyplomy w kieszeni i bywa, że dobiega trzydziestki - nadal nie pracuje i jest na utrzymaniu rodziców. Co więcej, ta grupa osób często nie wie, gdzie i w jaki sposób szukać zatrudnienia, albo czy są szkolenia i programy, z których mogą skorzystać. Młodzi ludzie nie odwiedzają powiatowych urzędów pracy, nazywają je dalej „pośredniakami”, a przez to nie mają pojęcia, jak te instytucje się zmieniły i jak ciekawą mają dla nich ofertę.

Nie tylko powiatowe urzędy pracy, ale i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zdają sobie sprawę, jakim problemem jest dotarcie z informacjami do młodych ludzi. Nie da się ukryć, że coś trzeba zmienić, aby młodzież skorzystała z ogromnej oferty, a w konsekwencji znalazła pracę. Ta zmiana już się zaczyna, już wiadomo, jak przekonać młodych do większej aktywności.

PO PIERWSZE - KRÓTKIE ZDANIA I TEKSTY
Ministerstwo ogłosiło konkurs, w ramach programu POWER, na przygotowanie „Rekomendacji dla aktywizacji osób młodych”. W woj. śląskim projektem zajęła się Fundacja Promocji Inicjatyw Społecznych POLPROM, która wygrała konkurs. Do współpracy, jako partnerów, zaprosiła m.in. Wojewódzki Urząd Pracy w Katowicach, Śląską Wojewódzką Komendę OHP, powiatowe urzędy pracy, instytucje oświatowe, pracodawców, inne instytucje rynku pracy.

- Rekomendacja oznacza, że podpowiadamy instytucjom rynku pracy, co powinny same zrobić, żeby dotrzeć do młodych ludzi i żeby ich skutecznie wspierać. Możemy na każdym piętrze w urzędzie pracy postawić ekspres do kawy i jej zapachem nęcić młodych bezrobotnych, ale oni i tak tam nie przyjdą, bo w ogóle nie idą w tym kierunku. Problem nie leży w tym, żebyśmy ulepszali co chwilę narzędzia, bo one są odpowiednie. Trzeba pozyskać zaufanie młodych ludzi - wyjaśnia Małgorzata Domagała, wiceprezes Fundacji POLPROM.

Na pierwszy rzut poszły m.in. badania młodych osób z grupy NEET, czyli tych do 30. roku życia, którzy się nie uczą, nie pracują, ani nie szkolą.

- Myśleliśmy, że spotkamy osoby, które trzeba zmotywować, pochodzące z uboższych środowisk, z problemami wykraczającymi poza rynek pracy. Tymczasem na badania przyszli do nas ludzie w dużej części po studiach, pochodzący z dobrych rodzin. Rodzice zainwestowali w edukację dzieci i nie chcą dziś, żeby one wykonywały nieciekawą pracę. Godzą się na ich utrzymanie. Z kolei ci młodzi ludzie zakładali, że jeśli nie znajdą bardzo dobrej pracy, to nie będą w ogóle pracować - zwraca uwagę wiceprezes Fundacji.

Okazało się, że młodzi ludzie nie rozróżniali pojęcia instytucji rynku pracy, nie wiedzieli, czym zajmuje się powiatowy urząd pracy, że ten oferuje nie tylko oferty pracy, ale i ma specjalne programy dla młodych.

- Wtedy powstała nasza pierwsza rekomendacja - zalecaliśmy formułowanie informacji płynących do młodych osób w taki sposób, żeby podawane treści były dla nich ciekawe, łatwe w zrozumieniu i wiarygodne. Przejrzeliśmy strony urzędów pracy. Rezultaty? Nowomowa urzędnicza, która odstrasza młodych ludzi. Długie zdania, specjalistyczne słownictwo, które do młodzieży nie przemawiają. Oni wolą infografiki, zdjęcia, krótkie zdania i krótkie teksty czy zwroty bezpośrednie - tłumaczy Małgorzata Domagała.

PO DRUGIE - FACEBOOK TO PODSTAWA
Kolejną sprawą było korzystanie z nowych narzędzi. Urzędy nie powinny się bać mediów społecznościowych, które młodzież uwielbia, a więc założyć Facebooka, stworzyć podstronę specjalnie dla młodych ludzi.

A co, jeśli dla młodzieży największym obciachem jest pójście do pośredniaka?

- Trzeba ich do tego przekonać. Zaproponowaliśmy zbudowanie w środowisku lokalnym sieci ambasadorów rynku pracy. Nie upieramy się przy tym, żeby to byli eksperci rynku pracy, ale żeby to był np. trener, kolega z boiska, szef osiedlowego klubu. Ta osoba nie musi znać przepisów i mieć wiedzy, na temat tego, co się dzieje w urzędach pracy, ale powinna znać ofertę przeznaczoną dla młodzieży. Warto im podpowiedzieć, że jest np. coś takiego, jak bon na zasiedlenie. Jeśli ktoś znajdzie pracę w innym mieście, to urząd mu pomoże w sfinansowaniu wynajęcia mieszkania. Są też bony szkoleniowe czy stażowe. Słowem: dowiedz się, na jakich warunkach przyznawana jest pomoc, czy się kwalifikujesz, czy nie, wejdź na stronę urzędu pracy - proponuje wiceprezes Fundacji.

Młodzieży warto też wyłuskać, że to doświadczenie, o które pytają ciągle pracodawcy, nie oznacza lat pracy na danym stanowisku. Doświadczenie to wolontariat, staże, praktyki, praca wakacyjna albo sezonowa. Pracodawca chce wiedzieć, czy umiesz pracować w grupie, czy wiesz, jak się trzeba rozliczać z zadań, które otrzymujesz, czy identyfikujesz się z celami firmy, wywiązujesz się z zadań.

A gdy zainteresowany człowiek pojawi się w urzędzie, pierwsze o czym powinien się dowiedzieć, jest to, że są programy dla młodych osób.

PO TRZECIE - TERAZ PRAKTYKA
Rekomendacje trafiły już do śląskich instytucji rynku pracy, są też w internecie.

- Urzędy pracy dostrzegają potencjał mediów społecznościowych, zwłaszcza w zakresie komunikacji z młodymi ludźmi. Dlatego też coraz więcej z nich ma już konta na Facebooku. Wygląd stron internetowych też się zmienia, tak aby były jak najbardziej przyjazne młodemu człowiekowi. Podobnie jak język przekazu i treści, które są publikowane - mówi Monika Łyżwińska, doradca zawodowy z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. - Nam też zależy, żeby dotrzeć do jak największej grupy młodych osób, pokazać korzyści, poświęcić im czas, aby jak najlepiej wybrali zawód i pracę. Żeby ta przynosiła satysfakcję, trzeba dobrze zaplanować swoją ścieżkę kariery, poznać swoje mocne strony, wiedzieć, co oferuje rynek pracy i jak rozmawiać z pracodawcą. W nowym roku szkolnym w planach nauczania będą również godziny na realizację zajęć edukacyjnych z zakresu doradztwa zawodowego. Dlatego podjęliśmy współpracę w tym zakresie z placówkami oświatowymi, Kuratorium Oświaty, Regionalnym Ośrodkiem Edukacyjnym „METIS” oraz wojewódzkimi ośrodkami metodycznymi z terenu województwa. Doradztwo powinno być obecne na każdym etapie drogi edukacyjnej i zawodowej - dodaje.

ROZMOWA z Małgorzatą Domagałą, wiceprezesem Fundacji POLPROM

Co można powiedzieć o młodych ludziach wchodzących dziś na rynek pracy?

Młodzi ludzie są świadomi swoich kompetencji, praw, znają języki i - jak powszechnie wiadomo - świetnie posługują się technologiami informatycznymi. Z drugiej strony działają często odtwórczo, w ograniczonym zakresie i jak dostają zadania do zrealizowania, to bywa, że sobie z nimi nie radzą. Jest to pokolenie bardzo wrażliwe, które nie przyjmuje krytyki, nie radzi sobie z nią. Młody człowiek woli rzucić pracę, niż słuchać krytycznego szefa. Zdarza się, że już na początku dyktuje warunki: albo dostaję umowę na stałe, albo nie pracuję. Trzeba jednak pamiętać, że z nimi nikt o rynku pracy, o nowym etapie życia nie rozmawiał, ani ich do tego nie przygotował. Tymczasem to jest rynek, gdzie i trzeba umieć coś utargować, i zgodzić się na pewne warunki szefa.

Dlaczego wsparcie powinno być kompleksowe?
Często problemy na rynku pracy nie są jedynymi problemami młodych ludzi. Dlatego potrzebna jest także opieka ze strony MOPS-u i organizacji pozarządowych. Wsparcie musi być kompleksowe, dotyczyć nie tylko rynku pracy, ale i innych obszarów życia człowieka. Moim zdaniem warto stworzyć np. lokalne grupy wsparcia dla młodych ludzi wkraczających na rynek pracy.
W naszych szkołach prawie nie funkcjonuje doradztwo zawodowe z prawdziwego zdarzenia. A ono powinno być obecne już na wczesnym etapie nauki - od szkoły podstawowej. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś trafił do pracy bez indywidualnej diagnozy, wsparcia na starcie. Warto korzystać z możliwości w postaci szkoleń, kursów, programów unijnych i środków, których jest dziś tak dużo dostępnych dla młodych ludzi.

Co będzie dalej z partnerstwem po opracowaniu wyników „Rekomendacji…”?
Nasze partnerstwo działa dalej. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przyjęło rekomendacje bez zmian, teraz myślimy, jak wdrożyć nasze pomysły. Myślę, że wszystko udało się dzięki ogromnemu zaangażowaniu naszych partnerów, w tym Wojewódzkiego Urzędu Pracy, urzędów powiatowych i innych instytucji rynku pracy. Partnerstwo jest otwarte dla nowych członków. Zapraszamy do wspólnego działania wszystkie podmioty, które chcą ułatwić młodym ludziom przejście z systemu edukacji na rynek pracy.

Z jakimi zawodami młodzi szukają pracy?
Z opracowania „Młodzież na rynku pracy - województwo śląskie na tle Polski i krajów UE” przygotowanego przez WUP w Katowicach wynika, że w przedziale wiekowym 20-24 lata wskaźnik zatrudnienia wyniósł około 50 proc. Wśród osób w wieku 25-29 lat pracowało około 77 proc. osób.

Wśród około 32 tys. osób bezrobotnych do 30. roku życia - jedna trzecia to osoby bez zawodu. Najliczniej reprezentowani wśród bezrobotnych byli pracownicy usług osobistych (fryzjerzy, kucharze) i sprzedawcy. Druga grupa najliczniej reprezentowana wśród młodych osób bezrobotnych to specjaliści (pedagodzy, specjaliści ds. zarządzania i organizacji, specjaliści ds. administracji publicznej, ekonomiści i socjologowie). Trzecia grupa to technicy i inny średni personel (ekonomiści, informatycy, technicy żywienia, budownictwa). Co 10. młody bezrobotny to robotnik przemysłowy lub rzemieślnik (mechanik pojazdów samochodowych, cukiernik, ślusarz).

POWER jest dla Ciebie!
Pewnie niewielu z was słyszało o Programie Wiedza Edukacja Rozwój, o którym mówi się w skrócie POWER. To dzięki niemu możesz zrealizować ciekawe projekty. Ale jak się o nich dowiedzieć? Wystarczy wejść na stronę power.wup-katowice.pl (do zakładki Znajdź dofinansowanie) i sprawdzić, czy możesz wziąć w nim udział. Jest przeznaczony m.in. dla osób młodych, w tym niepełnosprawnych do 30. roku życia, bez pracy, które nie uczestniczą w kształceniu lub szkoleniu (tzw. kategoria NEET). W szkoleniach mogą wziąć np. udział studenci studiów zaocznych i wieczorowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!