Kandydaci do Europarlamentu o "kopalni Paruszowiec". Jakie jest ich stanowisko wobec budowy nowej kopalni?
IZABELA KLOC, Poseł, kandydat PiS
Moim zdaniem, my przede wszystkim musimy zadbać o te złoża, gdzie są szyby. Uważam, że musimy odzyskać kopalnię Dębieńsko oraz w jakiś sposób odzyskać dostęp do złóż, które są w kopalni Krupiński, ponieważ likwidacja tej kopalni nie była dobrą decyzją. Dziś z perspektywy czasu większość decydentów przyznaje racje mojemu stanowisku, które miałam cały czas. I generalnie jeśli chodzi o inwestowanie w nowe złoża, to powinny to robić podmioty publiczne, państwowe, bo to jest zasób, który dla bezpieczeństwa energetycznego jest bardzo ważny od strony polityki energetycznej państwa. I wreszcie trzeba szukać takich terenów do wydobycia, by te działania nie były sprzeczne z interesem społecznym, a tu widzimy jest duży opór społeczny i w takich wypadkach nie powinno się prowadzić do konfliktu z ludźmi. Ja jestem na nie (kopalni Paruszowiec) bo uważam, że te trzy czynniki – przede wszystkim uderzenie w te złoża, które są dostępne, w których można wydobywać, a takie mamy, po drugie czynnik społeczny, a po trzecie w pierwszej kolejności powinny to robić podmioty państwowe a nie jakieś prywatne firmy. Potem może się okazać, jak z Australijczykami, że oni tak naprawdę mają do sprzedania koncesje, a nic nie zrobili.