Karminowe ściany zaognią sesyjne obrady?

To jedyna okazja na zwiedzenie z przewodnikiem wiekowego obiektu, któremu w trakcie modernizacji nadano nowoczesny i bardziej funkcjonalny charakter. Nowożeńcy przysięgi małżeńskiej nie będą natomiast musieli już składać w stylowych, ale ciasnych wnętrzach willi Caro.

Reprezentacyjna sala ślubów w kolorze błękitnozielonym mieści się teraz na parterze. Młodą parę i ich gości powita tu portier, wskazując im wejście do nowocześnie urządzonej sali.

- To już zupełnie inny standard. Ratusz w dawnej odsłonie straszył ubikacjami z czasów socjalizmu i brzydką boazerią na ścianach. Przede wszystkim w czasie upałów było w nim tak gorąco, że nie dało się oddychać, a pannom młodym makijaż spływał po twarzy - mówi Małgorzata Korzeniowska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.

Pierwsze piętro to nowoczesna sala konferencyjna, wyróżniająca się kremowym odcieniem. Takiego miejsca w centrum Gliwic do tej pory brakowało.

Do budynku Ratusza, czyli historycznej siedziby władzy na czas sesji będą się także przenosić z Urzędu Miasta radni. Zamontowane w sali na drugim piętrze elektroniczne rozwiązania mają m.in. umożliwić internetową transmisję obrad. Dzięki pulpitom z mikrofonami radni będą mogli zabierać głos bez opuszczania miejsca. Całości dopełnią tapety w kolorze karminowym sprowadzone ze Stanów Zjednoczonych. W Ratuszu znajdą się ponadto siedziby klubów Rady Miejskiej.

Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta mówi, że dawna sala sesyjna w Urzędzie Miasta prawdopodobnie nadal będzie wykorzystywana na organizację spotkań.

Koszt remontu Ratusza wyniósł ok. 7 mln zł. Poprzednia modernizacja budynku została przeprowadzona ponad 25 lat temu. Projekt remontu zabytkowego budynku opracowała pracownia architektoniczna z Zabrza. Dzięki likwidacji barier architektonicznych i montażu windy obiekt jest przyjazny niepełnosprawnym.