Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kawałek Dzikiego Zachodu na Śląsku

Katarzyna Śleziona
Budowa miasteczka westernowego w Żorach ma kosztować 8 milionów złotych. Z tej kwoty 85 procent wyłoży Unia, resztę da miasto.

Obecnie dopracowywany jest projekt miasteczka. Powstanie ono przy drodze krajowej nr 81 pod lasem, niedaleko wjazdu nad staw Śmieszek.

- Mamy teraz dwie koncepcje i chcemy z nich stworzyć jedną. Do końca sierpnia ma być gotowy projekt oraz pozyskane wszelkie pozwolenia - wyjaśnia Dorota Marzęda, rzeczniczka urzędu miasta. Po wyłonieniu wykonawcy, w ruch pójdą łopaty. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem inwestycja będzie gotowa przed końcem 2011 roku.

- Miasteczko będzie utrzymane w stylistyce Dzikiego Zachodu, z dużą dbałością o szczegóły - dodaje Marzęda.

Do miasteczka wjeżdżać się będzie przez drewnianą bramę. Będą tam m.in. biuro szeryfa, saloon, hotel, poczta i sklepy z różnymi akcesoriami dla koni. W pobliżu centrum odbywać się będą targi końskie, które do tej pory miały miejsce w Kleszczowie. Nie lada atrakcje będą czekać na dzieci, m.in. mini zoo. Dla małych i dużych - szkółka jazdy konnej.

- Będzie można wypożyczyć konia na przejażdżkę po lesie albo bryczkę na wycieczkę - dodaje Marzęda.
Planowane są także restauracje oferujące dania z całego świata. Na werandzie przed saloonem zostanie zbudowana też duża scena, na której będą odbywały się różne imprezy. Dodatkowo, przy stawie Śmieszek ma powstać wioska indiańska. Według założeń teren miasteczka nie będzie ogrodzony i w początkowym okresie nie będą pobierane opłaty za wstęp.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!