Kibice Ruchu Chorzów i Widzewa w Gliwicach ZDJĘCIA Wielka grupa fanów gości na stadionie Piasta. Były race i dym

Kibice Widzewa i Ruchu Chorzów żyją w przyjaźni. Fani tych klubów wspomagają się też w przypadku wyjazdów i tak było w piątek w Gliwicach. Fani Niebieskich czuli się przy Okrzei jak u siebie, bo Ruch rozgrywa tutaj domowe mecze w PKO Ekstraklasie, a wcześniej w rundzie wiosennej Fortuna 1. Ligi.

Kibice Ruchu w sobotę wybierają się na mecz swojej drużyny z Puszczą Niepołomice do Krakowa na stadion Cracovii, a dzień wcześniej wsparli swoją łódzką sztamę. Umówili się o godz. 18.30 na dworcu PKP w Chorzowie-Batorym, aby pojechać z fanami Widzewa na mecz z Piastem.

Grupa kibiców miała jednak opóźnienie, ze względu na opóźnienie pociągu i gdy zaczął się mecz dopiero wchodziła swój sektor. Dopiero pod koniec pierwszej połowy rozpoczęli konkretny i głośny doping. Widzew przegrywał wtedy już 0:2.

W drugiej połowie goście zdobyli gola na 2:1, a przyjezdni kibice postanowili zaprezentować pokaz pirotechniczny.

Widzewiacy walczyli do końca, za co dostali brawa od swych kibiców po zakończeniu meczu.

Piast Gliwice - Widzew Łódź 3:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Serhij Krykun (24), 2:0 Serhij Krykun (38), 2:1 Frantisek Plach (47-samobójcza), 3:1 Patryk Dziczek (68-karny), 3:2 Imad Rondić (90+5)

Piast: Frantisek Plach - Tomasz Mokwa, Ariel Mosór, Tomas Huk (80. Miguel Munoz), Alexandros Katranis - Michael Ameyaw, Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Chrapek (72. Miłosz Szczepański), Serhij Krykun (72. Damian Kądzior) - Jorge Felix (90+4. Jakub Holubek).

Widzew: Henrich Ravas - Mato Milos, Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Fabio Nunes (46. Andrejs Ciganiks) - Dominik Kun (67. Sebastian Kerk), Marek Hanousek, Juljan Shehu (74. Imad Rondić) - Bartłomiej Pawłowski, Jordi Sanchez, Dawid Tkacz.

Żółte kartki: Katranis, Dziczek - Fabio Nunes, Żyro, Sanchez, Shehu, Ciganiks

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Widzów: 5.697