- Łącznie głodówkę prowadzi już 56 osób - poinformował w sobotę Polskie Radio EURO Edmund Wojciechowski, Przewodniczący Zarządu Zakładowego ZZ PLK Gliwice. Teraz sytuacja się zmieniła. W niedzielę liczba głodujących się zmniejszyła.
- Zdecydowaliśmy o ograniczeniu liczy protestujących w geście dobrej woli - mówi szef zakładowej Solidarności Roman Chwała. - Jest wola do rozmów ze strony dyrekcji. Mamy nadzieję, że do konkretnych negocjacji dojdzie jutro.
Wszyscy odmawiają przyjmowania pożywienia i napojów.
Protestujący obawiają się redukcji zatrudnienia w związku z planami likwidacji oddziału. Wczoraj późnym wieczorem przedstawiciele strajkujących spotkali się z władzami PKP PLK w Warszawie. Jednak do porozumienia nie doszło. Zdaniem szefa Solidarności w zakładzie Romana Chwały, jeżeli żadne decyzje w sprawie zakładu nie zapadną, akcja rozszerzy się już w środę i wtedy też może dojść do blokowania torów kolejowych.
W oddziale zatrudnionych jest tysiąc sześciuset pracowników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?