18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komornik zawitał do Polonii Bytom

Tomasz Kuczyński
Arkadiusz Ławrywianiec
W poniedziałek Stowarzyszenie Kibiców Klubu Polonia Bytom skierowało list do prezesa Radosława Nowakowskiego, w którym m.in. alarmowało o zajęciu przed komornika klubowego sztandaru, Pucharu Ameryki i Pucharu Rappana. Dzień później kibice oficjalnie przyznali, że nie jest to prawda i przeprosili. Jednak komornik był w siedzibie klubu i opieczętował meble, komputery i zajmującą całą ścianę gablotkę z pucharami. Skąd wiemy? Byliśmy wczoraj w Polonii i widzieliśmy ślady obecności komornika!

Faktem jest, że Pucharu Ameryki w klubie nie było w czasie komorniczego działania, a Puchar Rappana zniknął już jakiś czas temu. W opieczętowanej gablocie stoi natomiast kilkadziesiąt innych trofeów i sportowych pamiątek.

- Każdy puchar został wyceniony przez komornika na 5 złotych. Są tu na przykład puchary z okazji kolejnych jubileuszy naszego klubu - mówi nam jedna z pracownic Polonii.

Prezes Nowakowski daje do zrozumienia, że sprawa tego konkretnego komornika w klubie, nie jest w stanie mu spędzać snu z powiek. Dlaczego? Bo są inne, poważniejsze problemy...

- To kwestia 12-13 tysięcy złotych, w grudniu się z tym uporamy. Niestety, mamy też na głowie problemy z byłymi piłkarzami, którzy nie idą z nami na ugody, nie chcą negocjować, tylko żądają gotówki - przyznaje prezes Polonii.

Nieoficjalnie wiadomo, że Polonię mocno naciskają na przykład Grzegorz Podstawek, Peter Hricko, Clemence Matawu, Mariusz Ujek czy Marcin Juszczyk.

Sytuacja nie wygląda wesoło, choć działacze ciągle podkreślają, że realizowany jest program naprawczy.

- Zaległości klubu z czasów gry w ekstraklasie wynosiły ponad 13 milionów złotych - przypomina Nowakowski. - Obecny dług Polonii to 3-3,5 mln, w tym są też bieżące zobowiązania, bo nie kryję, że trochę zalegamy zawodnikom. Jestem w stałym kontakcie z prezydentem Bytomia Damianem Bartylą. Pracujemy nad zakończeniem tego etapu programu naprawczego. Klub ma też deklarację dalszej pomocy ze strony miasta.

Dalsza pomoc z miasta, czyli żywa gotówka, jest niezbędna, aby Polonia nadal istniała. Spółkę czeka podwyższenie kapitału, możliwe, że o kilka milionów złotych. Najpierw jednak taki krok musi rekomendować Rada Nadzorcza, a następnie przyjąć Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy. Trochę to potrwa.

Wracając jeszcze do przeprosin zarządu stowarzyszenia kibiców Polonii, dotyczącego listu do prezesa, warto zacytować fragment oświadczenia: "naszą intencją nie było upublicznianie treści tego listu w formie, w której to zostało dokonane, część jego treści, dotycząca zajęcia komorniczego klubowych pamiątek: sztandaru oraz pucharów Rappana i Ameryki, nie jest zgodna z prawdą, za co przepraszamy. Dalsza część listu jest zgodna z prawdą i wyraża nasze najgłębsze przekonanie, będące przejawem zaniepokojenia losem naszej ukochanej drużyny".

Przypomnijmy, że Polonia jest ostatnia w tabeli I ligi i ma tylko cztery punkty na koncie.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Katowice mają podziemny dworzec autobusowy[ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO]
*Bytomianie dziękują TVN za materiały patolgię [ZOBACZ, Z CZEGO CHCĄ BYĆ DUMNI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!