Wszystkie związki zawodowe, działające w Kompanii Węglowej podpisały porozumienie, które zakończyło spór płacowy. Otwiera to tym samym drogę do powołania PGG.
Do podpisania odpowiednich dokumentów przez wszystkie strony postępowania (zarząd KW, zarząd PGG, inwestorów, banki oraz stronę społeczną) ma dojść we wtorek o godz. 12 w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Jak poinformował Krzysztof Tchórzewski w porozumieniu będzie mowa m.in. o tym, że pieniądze, które wpłacą inwestorzy zostaną przeznaczone na realizację inwestycji oraz budowę podwalin nowego przedsiębiorstwa.
- Chciałbym podziękować wszystkim górnikom, pracownikom KW, za solidaryzowanie się z własnym przedsiębiorstwem. Serdecznie dziękując, chciałbym życzyć i sobie, i wam wszystkim, żeby to przedsiębiorstwo powiodło się, żebyśmy za kilka lat, a nawet już na najbliższej barbórce, spotkali się i powiedzieli, że zrobiliśmy dobrze. Szczęść Boże dla wszystkich górników i ich rodzin - zakończył minister Tchórzewski.
Z kolei Grzegorz Tobiszowski, wiceminister ds. energii mówił, że wypracowane porozumienie przyspiesza plan budowania zespolonych kopalń. -To sprawia, że dogadaliśmy się również w kwestii tzw. majątku nieprodukcyjnego, który nie wpływając już i będąc już nieistotnym przy obecnej konstrukcji grupy górniczej i dla działalności poszczególnych kopalń, będzie szybciej przechodził do SRK - wyjaśniał i dodawał, że poprzez ten naturalny proces, PGG będzie bardziej efektywna.
Bogusław Hutek, przewodniczący Solidarności w Kompanii Węglowej zaznaczał, że zawarte porozumienie nie jest traktowane przez związki zawodowe w kategorii sukcesu, ponieważ jego skutkiem jest zawieszenie jednego ze składników wynagrodzenia.
- Jest to trudny kompromis. Nie chcieliśmy ćwiczyć tego, czy rzeczywiście ktoś blefuje, mówiąc, że ogłosi upadłość, bo byłaby to trudna sytuacja dla 34 tys. pracowników KW, w większości młodych ludzi, którzy założyli rodziny, mają kredyty.
Hutek zwrócił się również do zarządu spółki, aby ten rozpoczął zmiany związane m.in. z ograniczeniem korzystania z usług firm zewnętrznych, a do rządu, aby zrealizował obiecane zmiany systemowe.
- Powtórzę to, co powiedziałem na sali: jeśli jeszcze raz będą chcieli przyjść po jakiekolwiek wynagrodzenia, to już nie będzie tak łatwo - zaznaczał Hutek.
Kamila Rożnowska
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?