Koniec pięknej jesieni? Listopad czai się z pluchami i szarugami. Co mówi długoterminowa prognoza pogody?

Ale ten weekend będzie jeszcze bardzo ładny – słoneczny, choć lokalnie z niewielkim zachmurzeniem. W sobotę i niedzielę (26 i 27 X) termometry pokażą w ciągu dnia do 22 stopni Celsjusza. Warto dodać, że w województwie śląskim – wraz z całą południową Polską – będzie najcieplej.

Prognoza pogody: nadchodzi oziębienie

Za to w poniedziałek, 28 października, czeka nas dosłownie zimny prysznic – nie tylko znacznie spadnie temperatura: do 11-12 st. C, ale także popada deszcz. Z map synoptycznych wynika, że będzie to koniec dwucyfrowych temperatur – we wtorek zanotujemy tylko 8-9 st. C, a we środę i w czwartek 4-5 st. C.

Chłodny Dzień Wszyskich Świętych. Później już tylko gorzej

Nie lepiej będzie 1 listopada – w naszym regionie, tak jak w całej południowej Polsce, będzie to chłodny dzień z temperaturą ok. 6 st. C, raczej słoneczny i bezchmurny, bezdeszczowy i niezbyt wietrzny – prędkość wiatru nie powinna przekroczyć 11 km/h. To ważne, bo w dniu Wszystkich Świętych zapalanie zniczy na grobach, gdy wieje wiatr, jest szczególnie dokuczliwe i irytujące.

Dzień zaduszny, celebrowany w naszym kraju 2 listopada, będzie bardzo podobny do 1 listopada, natomiast brzydka, deszczowa i zimna jesień zacznie się 5 listopada. Na termometrach słupek rtęci w dzień raczej nie podniesie się ponad piątą kreskę, co oznacza, że w nocy i nad ranem możemy się spodziewać przygruntowych przymrozków, w górach śniegu, a na drogach bardzo niebezpiecznej i niewidocznej cienkiej powłoki lodowej. Taka będzie cała pierwsza dekada listopada.

Niestety, rozstajemy się z pięknym słońcem, dzięki któremu tegoroczny październik zapisze się naszej pamięci jako niezwykle malowniczy jesienny czas.

Nieodwołalnie zaczyna się sezon ciepłych kurtek, zimowych butów i parasoli.