Krystian Ochman wygrał The Voice of Poland. Duet z Michałem Szpakiem był najlepszy - mówi Jan Ballarin z Akademii Muzycznej w Katowicach

Laureat "The Voice of Poland" studiuje w Katowicach

W sobotę (5 grudnia) wieczorem, Krystian Ochman wygrał 11. edycję programu "The Voice of Poland".
Wnuczek Wiesława Ochmana trafił do drużyny Michała Szpaka i w pięknym stylu dotarł do finału, gdzie pokonał pozostałą trójkę finalistów. Jego rywalami byli Anna Gąsienica-Byrcyn, Adam Kalinowski i Jędrzej Skiba.

Krystian Ochman wygrał "The Voice of Poland"

Przełomowym momentem w życiu Krystiana było zagranie roli księcia w licealnym przedstawieniu. Słynny dziadek po wysłuchaniu tego występu zaproponował mu studia na Akademii Muzycznej w Katowicach. W 2017 roku został studentem Akademii Muzycznej w Katowicach, na wydziale wokalnym, w klasie prof. zw. dr hab. Jana Ballarina.

- Przyjechał z rodzicami na przesłuchanie, najpierw takie wstępne. Jest repertuar, który trzeba wtedy pokazać. On bardzo szybko się uczy, ma znakomitą intuicję wokalną. Bardzo ładny liryczny tenor, który oczywiście jeszcze trzeba trochę pouczyć - mówi o Krystianie, profesor Jan Ballarin.

Docenia rozwój i pracę swojego ucznia.
- Zrozumiałą rzeczą jest, że dość trudno połączyć klasykę z rozrywką. Ale Krystian jest dość sprytny i takie nawyki, które są nie do przyjęcia w muzyce klasycznej, szybko likwidowaliśmy. Egzamin licencjacki zaśpiewał bardzo dobrze - wspomina.

Zwycięzca tegorocznej edycji "The Voice of Poland" jest na czwartym roku studiów na katowickiej Akademii Muzycznej. Jan Ballarin przyznaje, że na niego czeka na uczelni.

- Jak wróci do Katowic, musimy szybko podkręcić tempo i wprowadzać kolejny, odpowiedni repertuar. Przyznam, że na początku byłem trochę sceptyczny jeśli chodzi o jego udział w programie, bo to jest jednak trochę inna estetyka dźwięku. Obserwowałem jednak jego poczynania. Jestem pod wrażeniem - podkreśla profesor Krystiana.

Po finale pod adresem Krystiana Ochmana skierowano sporo gratulacji i słów podziwu. Na wielu osobach ogromne wrażenie zrobił zwłaszcza duet Krystiana z Michałem Szpakiem (każdy finalista musiał zaśpiewać wspólnie ze swoim trenerem z programu).
Krystian i Michał postawili sobie wysoką poprzeczkę.
Zaśpiewali "My Way" (Il Divo). Ich mocne głosy zabrzmiały dostojnie i potężnie zarazem.

Zdaniem profesora Jana Ballarina świetnie się uzupełniali.

- To był najlepszy punkt dla mnie. Bardzo mi się ten duet podobał. Jeden do drugiego dopasował się znakomicie. Krystian ma słuch wokalny i przystosowuję barwę do partnera. Zobaczymy, w którym kierunku będzie chciał pójść. Ma teraz powodzenie i szczerze mu życzę, aby realizował swoje pragnienia - podsumował profesor laureata tegorocznej edycji "The Voice of Poland".

Krystian poza statuetką dla Najlepszego Głosu w Polsce otrzymał też m.in. czek na 50 tysięcy złotych i kontrakt fonograficzny z wytwórnią Universal Music Polska.