KSW 46
Pojedynek Roberto Soldicia z Viniciusem Bohrerem było reklamowane jako starcie mistrza nokautów z mistrzem wygrywania walk poprzez poddania. 23-letni Chorwat zaliczył w swojej karierze już 12 nokautów, i choć doświadczenie przemawiało za doświadczony, 30-letnim Brazylijczykiem, to Soldić był faworytem.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Chorwat przystąpił do walki z postanowieniem zakończenia walki już w pierwszej rundzie. Po dwóch minutach zaczął bardzo agresywnie atakować przeciwnika, który przyjął kilka silnych ciosów. Wydawało się, że kolejny nokaut w wykonaniu Soldicia jest tylko kwestią czasu i tak też się stało - jeszcze przed zakończeniem pierwszej rundy Chorwat popisał się celnym lewym sierpowym, po którym Bohrer stracił świadomość i bezwładnie upadł na deski. Dopiero po kilku minutach Brazylijczyk, z pomocą służb medycznych, zdołał stanąć na własnych nogach.
Soldić potwierdził, że w klatce jest prawdziwym postrachem dla rywali. W Gliwicach mistrz wagi półśredniej KSW zaliczył 13. nokaut w zawodowej karierze.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn sportowy KIBIC
Awantura piłkarek na meczu Czarni Sosnowiec - GKS Katowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?