Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latające mrówki w Katowicach, Chorzowie i Sosnowcu to plaga. Co lata w powietrzu? To hurtnice w okresie godowym

PW
Dave Parker/Wikmedia Commons
Latające mrówki: w Chorzowie, Katowicach i Sosnowcu roje owadów niepokoją mieszkańców. Mieszkańcy alarmują, że na osiedlach pojawiły się chmary owadów. - To są całe roje! – mówią.

Latające mrówki

Mieszkańcy twierdzą, że owady wyglądają jak latające mrówki.

- Niby nie kąsają, ale jest ich tak dużo, że trudno się przez te roje przedrzeć – zwracają uwagę.

Okazuje się, że nie tylko do redakcji DZ się z tym problemem zwrócili.

- Mieliśmy dzisiaj zgłoszenie od jednej z mieszkanek, która mówiła o pladze owadów. Strażnicy sprawdzili i potwierdzili, że to owady wyglądające jak latające mrówki, ale nie było mowy o jakimś nadmiarze – usłyszeliśmy w chorzowskiej Straży Miejskiej.

Co lata w powietrzu?

I najprawdopodobniej są to latające mrówki tzw. hurtnice.

Pierwszy atak rojów latających mrówek przeżyliśmy w piątek, 30 czerwca. Potem zrobiło się nieco chłodniej i owady sie nie pokazywały. Ponownie latające mrówki pojawiły się w czwartek, 5 lipca.

Pełno ich na ulicach i chodnikach. Wplątują się we włosy i wchodzą za kołnierze. Gdy zostawimy uchylone okno, latające mrówki masowo wlatują do mieszkań.

Przełom czerwca i lipca to okres, w którym wylatują z podziemnych gniazd na czas rójki, czyli lotu godowego. To samce i samice, przyszłe królowe. W czasie lotu godowego dochodzi do zapłodnienia, po czym samce giną, a samice poszukują miejsca na nowe gniazdo. Przyrodnicy potwierdzają, że faktycznie można je w okresie wakacyjnym spotkać w naprawdę dużych ilościach. Bać się jednak nie ma czego, chociaż te owady są uciążliwe.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

KIBIC Magazyn sportowy Dziennika Zachodniegoo Mundialu 2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!