Leonard Cohen wraca do Polski

- Leonard Cohen został jak zwykle bardzo ciepło i serdecznie przyjęty przez publiczność, to na pewno zostało pozytywnie odebrane przez management artysty - mówi Daniel Wahl z chorzowskiej agencji Happy Monday, która trzy lata temu współpracowała medialnie z Paradam przy polskich występach Kanadyjczyka i będzie też czuwać nad jego lipcowym koncertem.

- Negocjacje dotyczące tegorocznego, jedynego w Polsce koncertu Cohena trwały kilka miesięcy. Cieszymy się, że udało się je doprowadzić do szczęśliwego finału - dodaje Wahl.

Prawda jest też taka, że artysta wielokrotnie udowadniał swój wyjątkowy stosunek do Polski. Wystarczy wspomnieć, że do płyty "Dear Heather" dołączył specjalny prezent dla Polaków - litografię z odręczną dedykacją.

Leonard Cohen po raz pierwszy w Polsce wystąpił w 1985 roku. Jeden z czterech koncertów w ramach tamtej trasy odbył się w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca. I już wtedy czarował muzycznymi ucztami, trwającymi 3 godziny. Ta siła została w nim do dzisiaj.

Ostatnia pozycją w dyskografii Cohena jest płyta "Old Ideas", która ukazała się w lutym 2012 roku. Album dotarł na sam szczyt ogólnopolskiej listy sprzedaży OLiS i w parę tygodni stał się Platynową Płytą.

Lipcowy koncert odbędzie się w ramach trasy promującej "Old Ideas" i już budzi emocje. Bilety do sprzedaży trafią w piątek, 1 marca. Kosztować mają od 115 do 365 zł. Przed koncertem ogłosimy konkurs, w którym do wygrania będą bilety.

*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI