Popularny “Laszka” jako jedyny zawodnik zdobył w naszej ekstralidze ponad tysiąc punktów w punktacji kanadyjskiej. Jak wyliczył specjalistyczny portal hokej.net trakcie gry w trakcie 856 ligowych spotkań w barwach KTH Krynica, Unii Oświęcim, Cracovii i JKH GKS Jastrzębie strzelił 509 goli i miał 556 asyst, co dało mu w sumie 1065 punktów.
Laszkiewicz osiem razy był mistrzem Polski, a w dorobku ma także po trzy srebrne i brązowe medale MP. W trakcie swojej bogatej kariery grał również w Nuernberg Ice Tigers, z którym zdobył wicemistrzostwo Niemiec i HC Milano Vipers, z którym sięgnął po mistrzostwo Włoch. Próbował swoich sił też w lidze czeskiej występując w HC Vitkovice i HC Havirov.
- Decyzja o zakończeniu zawodowej kariery nie była łatwa. Tym bardziej, że przez całą karierę wszystko świetnie wyglądało i nigdy nie narzekałem na poważne problemy zdrowotne. Nagle przyszedł taki moment w trakcie letnich przygotowań, którego efekty dobrze znacie. Cały czas ten kręgosłup mi doskwiera i uniemożliwia powrót do wyczynowego uprawiania sportu. Zawsze powtarzałem, że muszę być przygotowany na sto procent, bo hokej wymaga dużej wytrzymałości - stwierdził Laszkiewicz w wypowiedzi zamieszczonej na klubowej stronie JKH.
Hokeista próbował różnych metod rehabilitacji chcąc wrócić do drużyny przynajmniej na play off. Jego stan zdrowia nie ulegał jednak poprawie i w końcu uznał, że w tej sytuacji nie ma sensu blokować miejsca w kadrze zespołu JKH podejmując decyzję o zawieszeniu łyżew na kołku.
Pochodzący z Jastrzębia hokeista czuje się zawodnikiem spełnionym. W latach 1998 - 2015 w reprezentacji Polski rozegrał 216 oficjalnych spotkań, w których zdobył 89 bramek i zaliczył 61 asyst.
- W przyszłym roku zorganizujemy w Jastrzębiu oficjalne zakończenie kariery przez Leszka Laszkiewicza. Myślę, że mogę też zdradzić, iż nadal pozostanie on w naszym klubie, bo już dostał od nas propozycję pracy w JKH - powiedział Kazimierz Szynal, prezes jastrzębskiego klubu.
Słowa Szynala potwierdza sam zainteresowany. - Cały czas powtarzałem, że hokej to jest całe moje życie. Mam już propozycję, by w tym hokeju zostać i bardzo się z tego cieszę. Myślę, że ta kwestia powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni. Bardzo chcę się już zabrać do pracy, bo przez ten okres rehabilitacji dużo odpocząłem - stwierdził Laszkiewicz na stronie jkh.pl.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Cudowny gol w Centralnej Lidze Juniorów
Awantura piłkarek na meczu Czarni Sosnowiec - GKS Katowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?