Ligowy komentarz DZ: Raków przełamał niemoc - czy to wystarczy na Górali?
W niedzielę pod Jasną Górą dało się słyszeć wielki oddech ulgi. To było głośne westchnienie częstochowskich kibiców, którzy w końcu doczekali się pierwszych bramek i punktów w tym roku. Raków wygrał, choć nie zaprezentował super gry. Na dołujące w rundzie wiosennej Zagłębie to wystarczyło, ale prawdziwy sprawdzian czeka piłkarzy trenera Marka Papszuna w piątek.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZÓW RAKOWA I PODBESKIDZIA
W następnej kolejce częstochowianie zmierzą się bowiem z Podbeskidziem. Choć zamieszczona poniżej tabela pokazuje coś zupełnie innego to zagrają ze sobą najgorszy (Raków) i najlepszy (Górale) wiosną zespół z naszego regionu. Ba, bielszczanie są w tym roku najlepiej punktującą drużyną w całej PKO Ekstraklasie, co w pełni pokazuje skalę zimowego cudu dokonanego przez trenera Roberta Kasperczyka. Górali w tej klasyfikacji pobić może grający dzisiaj Piast, ale na razie to do nich należy tytuł Rycerzy Wiosny.
Gracze Rakowa przystąpią do tego meczu podbudowani pierwszym zwycięstwem w 2021 r., ale czy to wystarczy na twardo walczących piłkarzy spod Klimczoka? Papszun w Lubinie dał zadebiutować w zespole dwóm nowym zawodnikom pozyskanym w ostatnim tygodniu, co pokazuje jak potrzebne były Rakowowi te transfery. Górale na pewno nie będą jednak pękać przed Jakubem Arakiem i Mateuszem Wdowiakiem, bo oni teraz nie pękają przed nikim.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?