Beniaminkowie z Jastrzębia-Zdroju i Łodzi bez żadnych kompleksów radzą sobie w pierwszej lidze. Po czternastu kolejkach oba zespoły zajmują miejsca w górnej części tabeli, a GKS ma tylko siedem punktów straty do drugiej Sandecji, choć rozegrał o jeden mecz mniej. Po sobotnim starciu przy alei Unii Lubelskiej jeden z pierwszoligowych "świeżaków" może znaleźć się w ścisłej czołówce.
Piłkarze z Jastrzębia-Zdroju wykorzystali dwutygodniową przerwę w rozgrywkach, skupiając się m.in. na wzmocnieniu wytrzymałości. - Pracowaliśmy nad nią w pierwszym tygodniu, zwiększyliśmy obciążenia treningowe. W ostatnich dniach przygotowywaliśmy się już do spotkania z ŁKS-em, który jest jedną z najlepszych drużyn w tej lidze - chwali przeciwnika trener GKS-u, Jarosław Skrobacz.
Doświadczony szkoleniowiec docenia jakość przeciwnika, ale liczy na to, że jego zespół potwierdzi swój patent na mecze wyjazdowe. GKS pozostaje jedyną drużyną w pierwszej lidze, która na boiskach rywali wciąż jest niepokonana. Z kolei ŁKS przeciętnie spisuje się w spotkaniach u siebie - w Łodzi poniósł w tym sezonie już trzy porażki.
GKS Jastrzębie zagra z ŁKS-em w niemal najsilniejszym składzie. Zabraknie jedynie Patryka Skóreckiego, który musi pauzować za żółte kartki.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Polonia Bytom pokonała Szombierki
Polska - Włochy na Stadionie Śląskim: Oceny zawodników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?