Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Gramatyka: Myślę, że dotychczasowy senator Czesław Ryszka do tej pory nie śpi spokojnie. Gość Dnia DZ i Radia Piekary

KJ
Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Maciej Gramatyka
Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Maciej Gramatyka Radio Piekary
Dziś, 21 października, Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Maciej Gramatyka, wiceprezydent Tychów. Mówił m.in. o niedawnych wyborach parlamentarnych.

Rozmowa dnia DZ i Radia Piekary

Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Maciej Gramatyka, wiceprezydent Tychów. Z redaktorem Marcinem Zasadą rozmawiał na temat wyborów parlamentarnych.

Redaktor Zasada zapytał swojego gościa, czego życzył swojemu bratu, który dostał mandat posła w wyborach parlamentarnych.

- Nie życzyłem mu jakoś specjalnie. Życzeń specjalnych mu nie składałem, bo wydaje mi się, że sam wie, co powinien robić – powiedział wiceprezydent Tychów.

Zasada zapytał więc o nową senator z Tychów. Gramatyka przyznał, że się nie znają się. Życzył jej sukcesów i dobrej znajomości potrzeb miasta.

- Dotychczas nie mogło być wyjątkowo dobrze, bo to osoba spoza Tychów, choć kiedyś w nich mieszkała – powiedział Maciej Gramatyka.

Wierzył, że wysoka frekwencja sprawi, że kandydatka Lewicy w Tychach będzie miała swoją szanse. Odniósł się także do tego, że były senator Ryszka nie zrobił nic podczas kampanii wyborczej myśląc, że uda mu się uzyskać mandat.

- Myślę, że dotychczasowy senator Czesław Ryszka do tej pory nie śpi spokojnie. Po prostu nie zrobił kampanii… - powiedział Maciej Gramatyka.

Pakt senacki spowodował, że Koalicja Obywatelska zrezygnowała z kandydata takiego jak Gramatyka na rzecz Lewicy. Wiceprezydent Tychów uważa, że gdyby startował, to miałby większą szansę na mandat, niż obecna pani senator. Przyznaje, że dla niego ważniejsza była walka o senat, niż jego ambicje.

- Dziś to dobry wybór. Ten jeden mandat ma znaczenie – powiedział wiceprezydent.

Zobaczcie koniecznie

Zasada zapytał, czy wiceprezydent Tychów czuje się niepoważnie potraktowany przez władze Koalicji Obywatelskiej.

- To trudne, można tak powiedzieć. Najpierw jestem ogłoszony kandydatem Kolacji Obywatelskiej do Senatu, później przez tydzień robię akcję zbierania podpisów pod swoją kandydaturą. A potem dowiaduje się, że jednak nie, a o tym dowiedziałem się przy rejestracji list – powiedział Maciej Gramatyka.

Nie przegapcie

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera