Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małpa wytypowała mistrza Europy

Paweł Szałankiewicz
Arkadiusz Gola
Jeśli w niedzielny wieczór mogliśmy mieć jeszcze wątpliwości co do typu wskazanego przez Komandosa, czyli małpę kapucynkę ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego, to dziś już wiemy, że był to wybór słuszny. Tak jak Komandos wyciągnął z miski oznaczonej flagą hiszpańską włoskiego orzecha i rozgniótł go o ziemię, tak "La furia roja" rozgniotła reprezentację Włoch. Nigdy wcześniej Komandos nie był aż tak brutalnie dokładny w swoich typach.

Zaczynając od meczów grupowych finałów mistrzostw Europy, Komandos równie często się mylił, jak trafnie typował wyniki. W ćwierćfinałach było zresztą podobnie. Statystycznie wychodziło, że połowa jego losowań była skuteczna, a połowa nie. Inna sprawa to ta, że bardzo mocno faworyzował słabsze zespoły, stawiając na Grecję przeciwko Niemcom oraz na Czechów, którzy grali z Portugalią. Tu typy były błędne, ale już precyzyjnie wskazywał na ekipę hiszpańską i włoską. W półfinale trafnie wytypował zwycięstwo Italii, co zresztą dla wszystkich było niespodzianką, ale już pomylił się, wskazując na zwycięstwo Portugalii z Hiszpanią.

A jak Komandos typował mecze Polski? Ze wszystkich jego typowań można wysnuć wniosek, że nie wierzył w naszą reprezentację. Przeciwko Grekom wskazał remis, skazując nas na porażkę z Rosjanami i Czechami. W pierwszym i trzecim przypadku się nie pomylił. Nie pomylił się również, nie uznając nas za faworytów Euro 2012. Smutne jest, że nawet małpa potrafiła to przewidzieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!