Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matematyka odczarowana

Katarzyna Piotrowiak
Katowiccy maturzyści z LO im. M. Konopnickiej spodziewali się trudniejszych zadań
Katowiccy maturzyści z LO im. M. Konopnickiej spodziewali się trudniejszych zadań LUCYNA NENOW
Matura próbna z matematyki nie była taka straszna, a przygotowywałem się do niej tylko przez jeden wieczór - mówił Marcel Boryczka, uczeń Liceum Ogólnokształcącego im. M. Konopnickiej w Katowicach.

Egzaminy pisało 48 tys. uczniów z 900 szkół ponadgimnazjalnych w województwie śląskim. Takiej frekwencji nie było jeszcze na żadnej maturze próbnej. Z szacunków wynika, że przystąpiło do niej 95 proc. szkół w kraju. Uczniowie z tej okazji ubrali się w garnitury, przynieśli dowody tożsamości, a arkusze zobaczyli dopiero po wyjęciu ich z zalakowanych kopert, dostarczonych wcześnie rano przez kurierów. Dodatkowo każdy piszący miał na stoliku nowe tablice wzorów matematycznych i kalkulator. Chociaż dostali 170 minut na rozwiązywanie zadań, pierwsi uczniowie - jak w LO im. S. Staszica w Sosnowcu - opuszczali sale po niecałej godzinie. Czy można było nie zdać?

- Wystarczyło dopasować wzór i gotowe. Ale i tak uważam, że obowiązkowa matura z matematyki jest humanistom zbędna. Dla nas to niepotrzebny stres, bo w trakcie rekrutacji na studia humanistyczne nikogo ten wynik nie będzie interesował - powiedziała tuż po wyjściu z sali Katarzyna Kupczak, uczennica z "Konopnickiej".

- W zadaniach było wszystko: równania i nierówności, geometria, twierdzenie Talesa, ciągi liczbowe. Gdyby oceniać trudność zadań w skali od 1 do 10, to dałbym 4 - tłumaczył Krzysztof Growiński, uczeń z Katowic.

Wczorajsza próba miała przede wszystkim odczarować matematykę. O strachu przed tym przedmiotem mówili nie tylko uczniowie, ale również ich nauczyciele. Obawy przed ponownym wpisaniem królowej nauk na maturalną listę przedmiotów obowiązkowych po 27 latach przerwy, doprowadziły nawet do próby zorganizowania bojkotu tego projektu. Jeszcze na dzień przed egzaminem na rozmaitych portalach inter-nauci namawiali uczniów do oddawania pustych kartek, ponieważ byli przekonani, że jeśli źle wypadną, majowe zadania przygotowywane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną w Warszawie, będą musiały być prostsze i dzięki temu łatwiej przebrną przez egzamin. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie ostrzegła jednak uczniów, żeby nie protestowali, bo "nie tędy droga".
- Żaden z dyrektorów szkoły nie zgłaszał problemów związanych z zapowiadanym bojkotem. Było naprawdę bardzo spokojnie - tłumaczył wczoraj Roman Dziedzic, dyrektor OKE.

- Matura z matematyki musi być. Kiedyś była i nikt nie płakał, że ma zdawać matmę. Nikt też nikogo nie zmusza do zdawania matury. A tak poza tym, to poziom nauczania i tak schodzi na psy - napisała internautka.

- Kiedyś maturę mieli tylko ci, którzy solidnie pracowali i ta stara matura kosztowała w skali kraju niecały milion złotych, dziś próbna matura kosztuje 10 mln zł. Absolwenci są natomiast coraz gorsi - dodał inny rozmówca.

Ewelina Szmigiel ze Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki pracuje w technikum. Po wczorajszej przymiarce do egzaminu nie może narzekać na uczniów. - Próbna matura przygotowuje do majowego finału, dlatego warto w niej uczestniczyć. Uczciwie mówiąc, nie nastawiam się na wielkie wyniki - raczej na 30 proc. pozytywnych ocen - ponieważ w przypadku, gdy za zadanie można otrzymać jeden punkt, a uczeń czegoś w nim zapomni, to dostaje zero za rozwiązanie. Dlatego ważne są wiara we własne siły oraz spokój. Każdy uczeń, który nie ma poważnych problemów z nauką, jest w stanie podołać maturalnym wymaganiom. Pamiętajmy, że w starym systemie matury z matematyki wcale nie pisali geniusze - twierdzi Ewelina Szmigiel.

- Z opinii samych uczniów wynika, że próbny egzamin nie był specjalnie trudny. Myślę, że dzięki temu nie będą się już tak denerwować - podsumował wczorajszy dzień Tomasz Szyjkowski, dyrektor LO im. S. Staszica w Sosnowcu.

Uczniowie boją się nawet pytać

Z Krzysztofem Cywińskim, korepetytorem, autorem pierwszego w Polsce podręcznika do Matematyki dla humanistów, dyslektyków i... innych przypadków beznadziejnych rozmawia Katarzyna Piotrowiak

Jak pan ocenia wiedzę matematyczną maturzystów?
Katastrofalnie. 80 proc. z nich powinno się cofnąć do pierwszej klasy gimnazjum. Mówimy tutaj nie tylko o liceach ogólnokształcących - ta uwaga dotyczy także techników oraz szkół profilowanych. Podam przykład: tydzień temu pojawiła się u mnie dziewczyna z klasy matematycznej z Katowic. Do rozwiązania dostała proste zadanie, o tym, że piechur przemieszcza się z jakąś tam prędkością, a pociąg z inną. Nie umiała ruszyć z zadaniem. Kiedy ją zapytałem o powód, odparła, że nie zna słowa "piechur". Nie jest tajemnicą, że trzeba rozumieć treść zadania, żeby go rozwiązać.
Kto ponosi za to winę: uczennica czy szkoła?
Nauczyciele. Uczniowie z klas maturalnych nie potrafią nawet wykonać podstawowych działań na ułamkach, nie znają kolejności działań. Trzeba ich wszystkiego uczyć od podstaw. Jeśli na maturze, uczeń już na początku popełni błąd, to nic z tego nie będzie. Uczniowie powinni rozmawiać z nauczycielami, pytać, jeśli nie rozumieją.

Pana zdaniem to nauczyciele popełniają błędy?
Są zbyt surowi. Jeden z moich podopiecznych był na zajęciach wyrównawczych. Podszedł do nauczycielki z pytaniem, ale zamiast odpowiedzi usłyszał ostrą reprymendę: "Ty tego nie wiesz? To jak się znalazłeś w tym liceum?". Tymczasem wielu uczniów nie pamięta tego, co było na lekcjach przed laty. Szkoły nie ćwiczą pamięci u młodzieży.

Czy pana zdaniem tablice matematyczne i kalkulator wystarczą, żeby zdać maturę na poziomie podstawowym?
Mogłyby wystarczyć, gdyby nauczyciele tłumaczyli uczniom już od I klasy liceum, że tablice matematyczne zawsze warto przy sobie mieć. Nawet jeśli nie będą do nich ciągle zaglądać, to po jakimś czasie wejdzie im to w nawyk, to zaś pozwoli im na swobodne przyswojenie sobie wzorów i spokojne napisanie matury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!