Egzamin to zawsze sytuacja stresowa - upały albo ulewy za oknem, strach o stan swojej wiedzy, presja rodzina. Wątpliwa przyjemność dla wszystkich, ale jeszcze żaden rocznik nie pisał matury w strachu o życie własne i swoich bliskich, w okolicznościach pandemii... Jeśli egzaminy mają odbyć się w terminie - oto mój zestaw maturalny 2020 - napisał na Facebooku Jan Modrzyński, tegoroczny maturzysta z Gdańska.
Zobacz koniecznie
W swoim poście oznaczył dwóch znajomych z klubu filozoficznego Zakon Feniksa i prezydenta Andrzeja Dudę, aby pokazali swoje propozycje. Koledzy odpowiedzieli od razu.
Prezydent póki co jeszcze się nie odważył. Mimo to akcja przybrała formę internetowego łańcuszka. Zdjęcia w goglach, maskach i żelem antybakteryjnym zamiast długopisu robią sobie kolejni uczniowie, a nawet i niektórzy nauczyciele.
To odpowiedź tegorocznych maturzystów na trzymanie ich w niepewności.
Nie przegap
Gogle, maski, rękawice... "Skoro egzaminy mają się odbyć, trzeba się przygotować"
Choć już kwiecień, młodzież nadal nie wie czy rozpocznie egzaminy zgodnie z planem (4 maja), czy też zostaną przełożone. To drugie rozwiązanie rekomendują działacze związków nauczycielskich, członkowie Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk i sami uczniowie. Ministerstwo Edukacji Narodowej wciąż jednak uznaje, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby matura odbyła się w planowanym terminie.
– Pomysł na #Mójzestawmaturalny2020 narodził się przy okazji rozmyślania o maturach. Byłem wkurzony sytuacją z maturami próbnymi, które okazały się kopiami tych z poprzednich lat, oraz tym, że miały pokazać możliwość przeprowadzenia matur w normalnym terminie. Pomyślałem, że skoro mają się odbyć, no to trzeba się przygotować – opowiada nam Janek Modrzyński, pomysłodawca łańcuszka.
Potem zrobił zdjęcie i rozesłał do znajomych. Razem wpadli na pomysł zrobienia z tego łańcuszka w Internecie.
– Nie spodziewaliśmy się, że akcja przybierze aż taki rozmach, co oczywiście bardzo nas cieszy. Teraz swoją zaczęli ósmoklasiści, którzy są w podobnej sytuacji – zaznacza Modrzyński.
Jedną z nauczycielek, które włączyły się do uczniowskiej akcji, jest Agnieszka Jankowiak-Maik z III LO w Poznaniu, znana w sieci jako Babka od Histy.
– Uważam za skandal brak jednoznacznej decyzji o przełożeniu egzaminu maturalnego w czasie, gdy coraz bardziej zaostrzamy przepisy (które to zaostrzenia wyraźnie zresztą sugerują STAN WYJĄTKOWY). (...) Niepewność w tej ekstremalnie trudnej sytuacji SZKODZI. Jedna z moich uczennic napisała mi ostatnio, że ma siłę spać i płakać. Bo stres egzaminacyjny nałożył się na lęk o rodzinę i najbliższych, poczucie niepewności jutra. To ostatni dzwonek, by odpowiedzialnie podjąć decyzję! – napisała na Facebooku, dołączając do postu swoje zdjęcie w masce, rękawiczkach, z kubkiem kawy i żelem antybakteryjnym.
Młodzi żądają od rządu decyzji w sprawie matur
Wcześniej grupa młodzieży przygotowała apel do premiera Morawieckiego i ministra edukacji narodowej, w którym domaga się zajęcia stanowiska w sprawie egzaminów dojrzałości. Pod opublikowanym w sieci listem podpisało się już ponad 43 tys. osób.
– Wyrażamy ogromne zaniepokojenie brakiem konkretnych planów dotyczących przeprowadzenia egzaminów maturalnych. W sytuacji pandemii koronawirusa, (...) przystępowanie do matury byłoby narażeniem wielu uczniów i uczennic, a także nauczycieli i nauczycielek, członków komisji na ryzyko zakażenia. (...) W porównaniu do poprzednich roczników, nasz nie ma takich samych możliwości przygotowania się do egzaminów, co może się przełożyć na ich wyniki – czytamy w liście młodzieży.
Możliwości przeprowadzenia egzaminów w obecnej sytuacji nie widzą też nauczyciele.
– Mam nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży i egzaminy odbędą się w innym terminie. Nie dlatego, że obawiam się o wyniki, ale o zdrowie maturzystów i nauczycieli, którzy musieliby maturę obsłużyć – podkreśla Dorota Konieczny-Simela, dyrektorka I LO w Mysłowicach, a prywatnie mama jednej z tegorocznych maturzystek.
Wspieramy Lokalny Biznes!
Andrzej Duda o maturach: Trzeba liczyć się z tym, że będą przesunięte. Rząd ogłosi w czwartek decyzje w sprawie egzaminów
W trakcie serii pytań na Facebooku prezydent Andrzej Duda został zapytany o decyzję ws. tegorocznej matury.
– To nie jest atmosfera, która sprzyjałaby normalnemu życiu (...). To poważna decyzja, która zostanie podjęta w konsultacji absolutnej z ministrem zdrowia, de facto prawie że minister zdrowia zdecyduje, czy matury mogą się odbyć w normalnym terminie. Wiem, że trwają konsultacje na ten temat (...) – przyznał prezydent.
Andrzej Duda zaznaczył także, że decyzja być może zapadnie w przyszłym tygodniu. Nie wyobraża sobie jednak, żeby matury mogły zostać całkowicie odwołane.
– Nie sądzę, żeby mogło dojść do takiej sytuacji (odwołanie matury w tym roku - przyp. red.). Należy liczyć się z tym, że matury będą przesunięte, jeżeli taka będzie decyzja ministra zdrowia i ekspertów – mówił Duda. – Matury na pewno się odbędą, pytanie tylko kiedy – podsumował.
Rzecznik rządu, Piotr Müller, zapowiedział we wtorek, 7 kwietnia, na antenie Polskiego Radia 24, że wszelkie informacje dotyczące dalszych obostrzeń w kontekście Świąt Wielkanocnych w związku z epidemią koronawirusa, w tym również decyzje dotyczące zbliżających się egzaminów uczniów zostaną ogłoszone w czwartek.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?