Maturzyści z naszego regionu są lepsi od średniej krajowej

W tym roku w naszym województwie do egzaminu dojrzałości przystąpiło dokładnie 36 300 osób. To o około 3 tysiące mniej niż przed rokiem. Zaledwie o 300 osób mniej niż rok temu zdało maturę ze wszystkich przedmiotów. Tych, który egzamin dojrzałości na pewno mają już za sobą jest ponad 29 tys. 300 osób (80,73 procent zdających).

O ponad 2 tys. osób mniej niż przed rokiem (w 2011 roku - 6716) jest osób, mają prawo do przystąpienia do egzaminu poprawkowego w sierpniu tego roku (to 12,08 procent tegorocznych zdających). To ci maturzyści, którym nie poszły pytania tylko z jednej ze zdawanych przez nich dziedzin.

Tych co oblali więcej niż jeden przedmiot jest 2 611 - 7,19 proc. (o prawie 200 maturzystów mniej niż rok temu).
- Mój syn po prostu zaskoczył nas wszystkich. To prawda, jest zdolny, ale przez całe liceum podchodził do nauki na luzie. Tymczasem maturę zdał bardzo dobrze, choć przed opublikowaniem wyników mieliśmy wątpliwości, jak pójdzie mu matematyka - chwali swojego Kubę Katarzyna Pokuta z Jaworzna.

Jakub Pokuta, uczeń III liceum Ogólnokształcącego w Jaworznie, zdał maturę niemalże wzorowo. Ustny polski i pisemny angielski zdał na 100 procent, a rozszerzony na 72 procent na poziomie podstawowym. Dobrze poszło mu też w innych przedmiotach. Najsłabiej wyszła nieszczęsna matematyka (46 procent). - Ale zdał i jest do przodu - dodaje pani Kasia.
Niektórzy są mniej zadowoleni.

- Udało się, zdałam. Czuję oczywiście pewien niedosyt, bowiem zawsze mogło być lepiej - przyznaje Sara Krawczyk z Dąbrowy Górniczej. Ukończyła II Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego. Matematykę i polski zdała na 60 procent. Angielski i biologia poszły jej nieco gorzej.

Wypełnij ankietę i wygraj nowego iPada

Pracownicy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie chwalą uczniów z naszego województwa. Zdawalność w naszym regionie wyniosła bowiem 80,73 procent, czyli o 5 procent więcej niż rok temu. I co najważniejsze, jest ona wyższa od średniej krajowej, która wyniosła 80 procent.

Uczniowie z województwa śląskiego nie są jednak najlepsi w Polsce. Młodzież małopolska, lubuska i podlaska jest od nas lepsza (o 1 procent w każdym województwie). Najgorsi, podobnie jak najlepsi, grupuję się trójkami. Najgorzej wypadły bowiem województwa: zachodnio-pomorskie, warmińsko-mazurskie i i świętokrzyskie (po 78 procent).

W naszym województwie najlepiej wypadli uczniowie liceów ogólnokształcących. Zdawalność w LO wynosi bowiem prawie 99 procent. Drugą pozycję zajęli uczniowie techników (ponad 71 procent). Licea profilowane jak zwykle gorzej, bowiem mają zdawalność zaledwie 58 procent. Najgorsze wyniki mają licea uzupełniające 25 proc. i technika 18 proc.

Matematyka nieco zaniża zdawalność

Rozmowa z Romanem Dziedzicem, dyrektorem Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie
Jak, pana zdaniem, maturzyści z województwa śląskiego wypadli w tym roku?
Zdawalność wynosi około 80 procent i należy podkreślić, że do pełni nie pozwala dojść m.in. to, że mamy obowiązkowy egzamin z matematyki. A właśnie ten przedmiot zaniża nieco statystyki.

Warto podkreślić, że te osoby, które nie zdały egzaminu tylko z jednego przedmiotu, będą miały możliwość przystąpienia do poprawki jeszcze w te wakacje. Zakładamy, że przynajmniej połowa z nich poprawi swoje wyniki. Będzie też sporo wolnych miejsc na uczelniach, dlatego większość uczniów na szczęście nie będzie miała przerwy w nauce i dostanie się na studia.

A który ze śląskich powiatów wypadł najlepiej?
Trudno oceniać poszczególne powiaty, bowiem każdy z nich ma różną strukturę szkół i liczbę uczniów. Niemniej, patrząc bardzo powierzchownie, najwyższą zdawalność mają Mysłowice, a najniższą Częstochowa. Dokładne dane podamy w poniedziałek rano.
Rozm. Anna Zielonka

*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie