Pierwsze zgłoszenie strażacy otrzymali około godziny 14. Paralotniarz, który wystartował z góry Żar zawisł na drzewie na północnym zboczu góry Żar. Akcja ratunkowa trwała ponad godzinę. Mimo, że paralotniarz wisiał zaledwie 8 metrów nad ziemią, jego zdjęcie nie było łatwe. Młodemu mężczyźnie na szczęście nic się nie stało.
Jednak, kiedy tylko pierwszego pechowca udało się ściągnąć na dół, strażacy zostali wezwani do kolejnego podobnego przypadku. Również na wysokości około 8 metrów utknął inny paralotniarz. Tutaj również skończyło się tylko na strachu.
W sumie w obu akcjach brało udział 5 zastępów straży pożarnej. Warto dodać, że góra Żar (781 m n.p.m.) to jedno z najpopularniejszych miejsc wśród paralotniarzy w regionie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?