Akcja była zwieńczeniem trwającego od kilku miesięcy śledztwa. Funkcjonariusze ustalili, że członkowie grupy kupowali surowy tytoń, który następnie przewozili do Katowic. Tutaj był mielony i suszony, po czym w eskorcie pilotów transportowany do Mikołowa, gdzie - pod szyldem byłego zakładu pracy chronionej - działała fabryka. Kiedy weszli do niej policjanci znaleźli ponad 7 ton tytoniu i 700 tys. gotowych papierosów. Prawdopodobnie trafiłyby nie tylko do odbiorców w Polsce, ale też poza jej granicami.
W fabryce oraz mielarni na gorącym uczynku zatrzymano w sumie 6 osób. Jednym z nich był brygadzistą. W ręce policjantów wpadł także organizator całego interesu - mężczyzna próbował co prawda uciekać, ale nie udała mu się ta sztuka. Szef interesu miał przy sobie specjalistyczny sprzęt do zagłuszania fal GSM oraz kilkanaście telefonów komórkowych.
Wobec czterech zatrzymanych sąd zastosował areszt tymczasowy, natomiast wobec piątego mężczyzny poręczenie majątkowe. Na działalności grupy skarb państwa stracił co najmniej 4 miliony złotych. Organizatorowi nielegalnego biznesu grozi teraz do 8 lat więzienia, pozostałym członkom grupy do 5 lat.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dyskoteka w starodawnym kinie. Tysiące chcą ją obejrzeć [FOTO, WIDEO]
POLOWANIE NA GWAŁCICIELA. Studenci z Gliwic wzięli sprawy w swoje ręce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?