W najbliższych dwóch dniach odpalimy tysiące petard, rakiet i innych rodzajów fajerwerków. Jak obchodzić się z nimi, żeby po prostu nie zrobić sobie krzywdy?
Wszystko jest napisane w instrukcji obsługi. Po prostu należy je czytać. Podstawowa zasada to zachowanie właściwej odległości po odpaleniu. Ta zaś uzależniona jest od klasy produktu. No i nie należy podchodzić do fajerwerku, który nie odpalił przez co najmniej kwadrans. Po tym czasie też nie wolno go dotykać. Trzeba zalać materiał wodą lub zasypać piaskiem. To tylko produkt. Nie zawsze musi zadziałać, a nieostrożność drogo kosztuje.
CZAS NA SYLWESTROWE SZALEŃSTWO - ZOBACZ, GDZIE ZABAWISZ SIĘ ZA DARMO
Jakie są klasy fajerwerków?
Rozróżniamy trzy klasy ze względu na bezpieczeństwo. Do amatorskich pokazów używajmy tylko fajerwerków oznaczonych jako klasa I i II, ponieważ klasa III jest przeznaczona wyłącznie do profesjonalnych pokazów pirotechnicznych. W ich przypadku trzeba zachować po odpaleniu bardzo dużą odległość. To powinni robić zawodowcy.
Co by pan polecił osobom, które chcą zrobić atrakcyjny pokaz sztucznych ogni za nieduże pieniądze przed swoim domem, czy blokiem?
Warte polecenia i bezpieczne dla użytkowników są gotowe zestawy. Na początek te naziemne: fontanny i wulkany. Super efekty, snopy iskier, kolory. Potem można wykorzystać zestaw rakiet lub moździerzy. W tym przypadku rozbłyskom towarzyszą efekty dźwiękowe: gwizdy i huk. W ofercie są też wyrzutnie wielostrzałowe.
To brzmi dość przerażająco, niemal jak na wojnie...
Dobrze się pani kojarzy. Potocznie te zestawy nazywamy bateriami. W przeciwieństwie do tych w wojsku są bezpieczne. Odpalają się z jednego lontu. Pokaz trwa nawet do 1-1,5 minuty. Fajerwerki wystrzeliwane są w górę nawet na 30 metrów.
A co będzie hitem tegorocznych domowych zabaw sylwestrowych?
Właśnie te wyrzutnie wielostrzałowe. To prawdziwy przebój. Coraz trudniej zadowolić klientów, widzów pokazów, jakie organizujemy dla miast, czy firm. Wszyscy oczekują wysokiej jakości i doskonałych, zaskakujących efektów. Są bardzo wymagający.
NADCIĄGA FESTIWAL FAJERWERKÓW - ZOBACZ, ILE KOSZTUJĄ I NIE PRZEPŁACAJ
Ile kosztuje taki prosty, ale efektowny domowy pokaz fajerwerków?
Każdy znajdzie coś na własną kieszeń. Najtańsze zestawy można kupić już nawet za kilkanaście złotych. Za takie, które zapewnią niezapomniane wrażenia trzeba zapłacić więcej - nawet kilkaset złotych.
A duże spektakle, takie jak na przykład ten, który o północy 31 grudnia zobaczymy przed katowickim Spodkiem?
Cena zależy od ukształtowania terenu, czasu trwania pokazu, wykorzystanych efektów. A także tego, czy pokaz jest synchronizowany z muzyką. Równie dobrze to może być kilka tysięcy, jak i kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Gdzie kupować petardy, fajerwerki? Tylko w sklepach? Czy na straganach też jest bezpiecznie?
Najlepiej w sklepie, ale nie przesadzałbym z tym, że na straganach towar może być złej jakości. To nie zawsze prawda. Po prostu zwracajmy uwagę na kilka rzeczy.
ZOBACZ, JAK NALEŻY BEZPIECZNIE ODPALAĆ FAJERWERKI
Na co konkretnie?
Towar musi być suchy, a opakowanie nieuszkodzone, z instrukcją w języku polskim. Trzeba też sprawdzić lont, a konkretnie czy jest w dobrym stanie - nie przełamany. Jeśli widzimy, że towar jest przechowywany w złych warunkach, np. pada na niego deszcz, czy śnieg - to raczej wybierzmy innego handlowca.
*Sylwester w Katowicach 2015 z Polsatem PROGRAM + ZDJĘCIA + WIDEO
*Najlepsze życzenia noworoczne 2016 KRÓTKIE SMS I ZABAWNE
*Rolnik szuka żony ODCINEK ŚWIĄTECZNY 26 GRUDNIA
*Quiz o Gwiezdnych wojnach: Sprawdź, czy znasz i zdasz i pochwal się wynikiem
*Najpiękniejszy mural 3D w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA Poznaj historię
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?