Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin - ROW Rybnik 53:37. Rybniczanie roztrwonili sporą zaliczkę z własnego toru [wynik, relacja]

Leszek Jaźwiecki
Leszek Jaźwiecki
Wojciech Szubartowski
Speed Car Motor Lublin w rewanżowym meczu Nice 1. Liga Żużlowa pokonał ROW Rybnik 53:37. Lublinianie odrobili 14 punktową stratę z pierwszego spotkania.

Spotkanie rozpoczęło się z opóźnieniem. Goście z Rybnika zakwestionowali przygotowanie toru, zastrzeżenia zgłaszali także zawodnicy gospodarzy i zamiast żużlowców na tor wyjechał ciężki sprzęt.
- Wczoraj były duże opady deszczu i trzeba było lekko go poprawić, ale o godzinie 14.30 czyli kiedy spotkanie powinno się rozpocząć tor był regulaminowy - wyjaśnił Zbigniew Fijałkowski przewodniczący jury.

W Lublinie zabrakło Lasa Skupienia i zastąpił go Robert Chmiel. Skupień mocno poobijał się podczas upadku DMPJ w Gorzowie i choć nie było żadnych z łamań, podjęto decyzję, żeby Skupień oglądał zawody z trybun.
W składzie Motoru pojawił się za to Oskar Bober, który był zawieszony przez miesiąc. Młodzieżowiec lubelskiej drużyny przed meczem w Gnieźnie był pod wpływem alkoholu.

Po pierwszym remisowy wyścigu w drugim na tor wyjechali młodzieżowcy. Do mety na dwóch pierwszych miejscach dojechali gospodarze, natomiast pechowo zakończył się ten wyścig dla Przemysława Giery. Rybniczanin przez nikogo nie atakowany wjechał w bandę i opuścił tor w karetce i pojechał do szpitala. Pierwsze diagnozy mówiły o złamaniu kości udowej.

Kontuzja młodzieżowca wprowadziła trochę chaosu w szeregach rybniczan, którzy po 4. wyścigach przegrywali już ośmioma punktami, a po następnym i kapitalnym pościgu Pawła Miesiąca za Troyem Batchelorem nawet różnica na korzyść gospodarzy wynosiła już punktów.

Lublinianie systematycznie odrabiali straty i po 12. wyścigu prowadząc 43:29 doprowadzili do remisu w dwumeczu 81:81.
Pechowy dla Woryny i rybnickiej drużyny okazał się 13. wyścig. Rybniczanie prowadzili w nim 5:1, ale na trzecim okrążeniu Woryna złapał gumę i nie dojechał do mety. Remis większą satysfakcje sprawił gospodarzom.

Kto awansuje do Ekstraligi miały zadecydować dwa wyścigi nominowane. Przez moment byli w niej zawodnicy Motoru, którzy po starcie w 14 wyścigu prowadzili 5:1. Błąd Dawida Lamparta drogo jednak gospodarzy kosztował i przedłużył nadzieje rybniczan. Rozwiali ją w ostatnim wyścigu Andreas Jonsson i Robert Lambert.

ROW Rybnik - Motor Lublin: Rybniczanie kibicowali na rynku od euforii do płaczu

ROW Rybnik - Motor Lublin: Rybniczanie kibicowali na rynku o...

Speed Car Motor Lublin - ROW Rybnik 53:37
ROW Troy Batchelor 10, Andrej Karpow 1, Andrzej Lebiediw 13, Mateusz Szczepaniak 3. Kacper Woryna 9, Robert Chmiel 1, Przemysław Giera 0.
Pierwszy mecz 52:38. Awans Motoru, w barażu o miejsce w Ekstralidze ROWRybnik pojedzie z Falubazem Zielona Góra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo