MŚ w szachach szybkich. Carlsen liderem po dwóch dniach, Duda dwunasty

Jedyny reprezentant Polski w turnieju open rozpoczął wtorkową rywalizację od pierwszej porażki w turnieju - czarnymi z Nodirbekiem Abdusattorowem z Uzbekistanu, broniącym tytułu wywalczonego przed rokiem w Warszawie. Następnie wygrał z Gruzinem Haikiem Martirosjanem, a dwie kolejne partie zremisował z występującymi pod flagą FIDE rosyjskimi arcymistrzami Aleksiejem Saraną i Dmitrijem Andrejkinem.

Po dwóch dniach rywalizacji (dziewięć z 13 rund) Carlsen wyprzedza Rosjanina Władimira Fiedosiejewa (FIDE), Abdusattorowa i Niemca Vincenta Keymera - po 7. Sklasyfikowano 178 szachistów.

W turnieju kobiet po ośmiu rundach prowadzą Chinka Zhongyi Tan, startująca pod flagą FIDE Rosjanka Aleksandra Goriaczkina oraz Shri B Savitha z Indii - wszystkie po 6,5 pkt.

Reprezentantka Polski, urodzona w Rosji Aleksandra Malcewska, która w grudniowych mistrzostwach Europy w Katowicach wywalczyła złoty medal w szachach szybkich i srebrny w błyskawicznych, zgromadziła pięć punktów i zajmuje 21. lokatę wśród 98 sklasyfikowanych. W pierwszych siedmiu rundach 20-letnia arcymistrzyni wygrała cztery partie czarnymi, a przegrała trzy białymi, ale w ósmej "odczarowała" ten kolor i pokonała Amerykankę Atousę Pourkashiyan.

Mistrzostwa świata w szachach szybkich potrwają do środy.

Przed rokiem w Warszawie Duda wywalczył piąte miejsce, a przed trzema laty w Moskwie był siódmy.

Z kolei na czwartek i piątek zaplanowano w Ałmatach rywalizację o medale w szachach błyskawicznych (21 rund w turnieju open, 17 w rywalizacji kobiet). Polak będzie bronił wicemistrzowskiego tytułu wywalczonego na PGE Narodowym.PAP