Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musioł: Parzyste, nieparzyste

Rafał Musioł
W moim kijowskim hotelu chcąc się dostać na piętro parzyste trzeba skorzystać z windy po lewej stronie. Piętra nieparzyste obsługuje dźwig po prawej. Coraz częściej mam wrażenie, że ta sytuacja odzwierciedla wewnętrzne rozdarcie Ukrainy. I nie chodzi tylko o politykę - bo każdy kto mieszka nad Wisłą doświadcza takiego stanu rzeczy na co dzień, ale o tak zwany całokształt.

Z okien wjeżdżającego na stołeczny dworzec pociągu widać rosnące ultranowoczesne biurowce, tymczasem po opuszczeniu budynku trafia się na zasłonięty nim azjatycki bazar. Z przeszkloną siedzibą wielkiego banku sąsiaduje pokryty grzybem i częściowo połatany drewnem zaniedbany szpital. Pod sklepami z markowymi rzeczami siedzą babcie sprzedające cebulę i jabłka.

Odnowiona od frontu kamienica na tyłach może nie mieć ani jednego całego okna. Wspaniała Peczerska Ławra,czyli kompleks cerkiewny, jest przytłoczona przez tak samo kiczowaty, jak gigantyczny, górujący nad całym miastem, pomnik matki-ojczyzny, w którego postumencie mieści się muzeum wojny.

Kontrast goni kontrast, trudno znaleźć wspólny mianownik. Euro stanowiło okazję, by stał się nim sport. Chyba nie do końca to się udaje, wśród miejscowych kibiców od początku bardziej dominowała zwykła ciekawość wielkiej imprezy niż poczucie jedności wokół ekipy Olega Błochina. Może dlatego, że i tak w jej sukces niemal nikt nie wierzył. Mistrzostwa nie scementowały kraju: turniej odbywa się właściwie na czterech wyspach-miastach, poza nimi rozpościera się szarość. Sami organizatorzy też nie zachęcają do poznania kraju: bez biletu lotniczego trudno sensownie przemieścić się nawet pomiędzy Kijowem i Donieckiem. Parzyste - nieparzyste. Środka nie widać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!