Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej
Nie ma lepszego dnia na otwarcie Muzeum PRL-u niż 1 maja, czyli Święto Pracy, najważniejszy dzień w roku minionej epoki - Polski Ludowej. Tego dnia jak zawsze swoje drzwi dla zwiedzających otworzyło Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej, które będzie czynne do jesieni.
- Jesteśmy chyba jedynym muzeum w Polsce i na świecie, które co roku wymienia 80 procent ekspozycji - zauważa Kamil Warzecha, przewodnik z Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej.
- PRL to dość nieodległy okres, który nie cieszy się zbytnią estymą wśród Polaków, w związku z czym ludzie deprecjonują te eksponaty. Naszym zdaniem to odpowiednie miejsce i czas, żeby gromadzić pamiątki tych czasów - dodaje.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
W Muzeum PRL-u zobaczymy przede wszystkim to, co było bliskie Polakom w minionej epoce, czyli przedmioty życia codziennego i pamiątki kultury materialnej Polski Ludowej. Jest tutaj m.in. kapsuła czasu, czyli dwa pokoje z kuchnią, w których zgromadzone zostały eksponaty z PRL-owskich mieszkań, takie jak symbol tamtych czasów jakim była bez wątpienia solidna meblościanka.
W starym kiosku zobaczymy Klubowe czy Carmeny, a na ścianach muzeum przeczytamy dawne hasła propagandowe, np. „Warto dłużej tuczyć wieprza - wyższa waga cena lepsza”.
Godziny otwarcia:
Od środy do niedzieli w godz. 10-18
Ceny Biletów:
- Bilet ulgowy - 8 zł (uczniowie, studenci, emeryci)
- Bilet normalny - 12 zł
- Dzieci do lat 7 - wstęp wolny
W muzeum istnieje możliwość przeprowadzenia lekcji muzealnych (30 zł), zorganizowania sesji zdjęciowej (150 zł) oraz wynajęcia obiektu do organizacji imprez (cena do ustalenia).
Nowości w sezonie 2019
- Nowością w tym roku jest replika okrągłego stołu. Do tego nasi przewodnicy opowiadają zwiedzającym ciekawostki z nim związane - mówi Warzecha.
Do tego dochodzą też nowe eksponaty w kapsule czasu, która powiększyła się o jedno pomieszczenie, a także dwie nowe wystawy: „Zachodźże czerwone słoneczko” oraz „Edward Gierek”. „Zachodźże czerwone słoneczko” to wystawa opowiadająca o wyborach w 1998 w województwie katowickim. „Edward Gierek” to oczywiście ekspozycja na temat komunistycznego sekretarza KC PZPR, jednego z największych dygnitarzy Polski Ludowej.
Eksponaty do Muzeum PRL-u trafiają najczęściej od samych zwiedzających. W końcu każdy z nas ma zapewne pamiątki tamtych czasów w domu, na strychu lub w piwnicy.
Park pomników
Ogromne wrażenie po przejściu bramu Muzeum PRL-u robi park pomników, gdzie od razu w oczy rzuca się wielkie metalowe popiersie Lenina.
Przewodnicy muzeum podkreślają, że zorganizowanie takiego parku nie jest łatwą sprawą.
- Zwykle w mieście jest monument, który nikomu się nie podoba, ale też nikt nie chce go oddać do muzeum. W momencie, kiedy jest taka wola, trzeba zorganizować ekipę, która taki pomnik zdemontuje, a później samochód, który go przywiezie - tłumaczy Warzecha i dodaje, że koszt demontażu i przewiezienia pomnika na dystansie zaledwie kilku kilometrów może sięgać nawet 10 tys. złotych.
Najcięższy gatunkowo pomnik w Muzeum PRL-u to najprawdopodobniej „Pomnik Poległym w Służbie i Obronie Polski Ludowej”. Ten ogromny monument miał niegdyś wysokość 16 metrów, był szeroki na metrów 20 i ważył w sumie 67 ton. Do Rudy Śląskiej trafił w częściach. Wcześniej kolos zasłaniał Pałac Lubomirskich w Warszawie. Jest to najprawdopodobniej największy socrealistyczny pomnik, który wciąż istnieje w tej części Europy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W PUNKT ODC. 4 - Ile wart jest widz Ekstraklasy?
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?