Po decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wyburzono dwa rzędy nielegalnie wybudowanych klatek. Choć nie ma nakazu zamknięcia schroniska, nie może ono funkcjonować w obecnych warunkach w nieskończoność.
Jeśli nie zapadnie w tym roku decyzja o budowie nowego, stare zostanie w przyszłym roku zlikwidowane. - Może okazać się, że jak policzymy, na co musimy w pierwszej kolejności dać pieniądze, zabraknie ich na schronisko - mówi burmistrz Włodzimierz Żak. Gmina wystąpiła o pozwolenie na budowę schroniska, bo cała dokumentacja i teren są już przygotowane. W pierwotnej wersji miało ono kosztować około 2,5 mln zł i sfinansować miał je inwestor zewnętrzny
Nie było jednak chętnego. Burmistrz Myszkowa prowadzi rozmowy z sąsiednimi gminami, by współfinansowały budowę. Bez wkładu Myszkowa w wysokości około 1 mln zł nie będzie to jednak raczej realne.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?